Kierowca zatłoczonego autobusu ostro nim manewruje. Pasażerowie przewracają się, wala głowami w szyby itp. Jeden z pasażerów: - Panie, k***a, świnie pan wieziesz, czy co ?! Na to kierowca: - A co? Ktoś się w ryj uderzył ?
- Cześć! - Tak. - Trzeba mówić "cześć", a nie "tak". W domu jesteś? - Cześć.
Śpiewa tak ładnie, że aż kamerą rusza, tylko popatrzcie.
Co myśli Ryszard Rembiszewski gdy siedzi na sedesie? - Komora losowania jest pusta, następuje zwolnienie blokady...
Nielekko być "pieszochodem" w Rosji, kierowcy ciągle trąbią i potrącają, a i policja drogowa też się z nimi nie pieści.