Takie obrazki możemy spotkać niemal podczas każdego spotkania, choćby nie wiem jak wielkie gwiazdy biegały po murawie.
Podczas meczu towarzyskiego między Koreą Południową a Urugwajem (0:1) widzowie śmiali się z zachowania maskotki drużyny gospodarzy. Baekho Ho - tak się nazywa maskotka-tygrys - dostał lekko piłką w twarz, ale zachował się jak „rasowy” piłkarz, trzymając się za twarz jak po nokaucie...