Cóż może być pasjonującego w wyścigu kolarskim albo w biegu na 10 kilometrów poza samym finiszem? Ogólna nuda, ale zupełnie inaczej sprawy się mają, gdy się ma takich komentatorów jak Krzysztof Wyrzykowski i Tomasz Jaroński. Wtedy obojętnie co komentują, zawsze słucha się z zapartym tchem.