Kierownik do pracownika: - Kowalski, czy lubi pan spocone dziewczyny? - No, nie bardzo... - A ciepłą wódkę? - Też nie. - To po jaka cholerę chce pan urlop w lipcu?
Ludożercy segregują złapanych białych. - Zdrowy? - Zdrowy. - To na mięso. - Następny. - Zdrowy? - Chory. - Na co? - Na cukrzyce. - To na kompot.