Stirlitz szedł sobie po niemieckich drogach i widzi Niemców którzy napełniają kota benzyną. Kot uciekł i padł. Pewnie benzyna się skończyła - pomyślał Stirlitz.
Wieczór kawalerski Księcia Williama zapowiada się nieco dziwnie. Wyobraźcie sobie wsuwanie portretów własnej babci za stringi tancerki...
Do Sejmu dzwoni telefon: - Co muszę spełnić żeby zostać Posłem? Bardzo bym chciał. - Panie! Wariat Pan jesteś?! - Tak. A czy są jakieś inne wymogi?