Szop Oscar wcale nie chce być praczem - woli karierę stomatologa. Jednak jego przyjaciel beagle nie wydaje się być tym pomysłem zachwycony.
Idzie goły facet przez dżungle.Nagle podchodzi do niego słoń,przygląda mu się a potem pyta: - Jak pan może przez taką małą trąbę oddychać?
Idzie słoń przez most z mrówką na grzbiecie.Nagle most się zawala,a słoń na to: - A mówiłem,żebyśmy szli osobno!.