psy
#it
hit
fut
lek
emu
syn

Modlitwa dziewczyny przed...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

- Z Zośką się rozstaliśmy....

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Przychodzi do baru facet...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

ZREZYGNOWAŁ?...

ZREZYGNOWAŁ?

Jechałam autobusem. Obok mnie siedziała jakaś [P]anna i bez przerwy trajkotała do swojego [Z]najomego.
[P] - ... No i wiesz, w sumie to musimy się jakoś umówić i spotkać.
[Z] - No.
[P] - A wiesz co, najlepiej to na naszej klasie się znajdziemy. Bo my już tam organizujemy z dziewczynami spotkanie i już kilka osób jest chętnych i na pewno będzie fajnie i w ogóle i tylko się musimy dokładnie umówić na jakiś termin. Ale wiesz co, jest problem, bo po imieniu i nazwisku mnie na naszej klasie nie znajdziesz, tylko hmm, zaraz ci napiszę SMSa, bo nie będę na cały autobus mówiła na głos...
[Z] (ze zbolałą miną) - Wiesz co... W sumie, to i tak nie będę cię szukał...

TATA I ŁUKI...

TATA I ŁUKI

W sobotę po południu wziąłem moich dwóch asów (bliźniaki lat 5) na długi spacer do lasu. Widziałem, że się nudzą, więc wspominając co ja sam lat temu dwadzieścia kilka robiłem, pomyślałem, że zrobimy łuki.

A więc do kieszeni nóż, sznurek i w drogę. Wycięliśmy odpowiednie gałęzie, założyłem "cięciwy", znaleźliśmy materiał na strzały i wracamy.

Brygada mi się zmęczyła i zostali 2-3 kroki z tyłu. Idziemy i myślę sobie, że mama nas za te łuki nie pochwali. Mówię do chłopaków:
- Pamiętajcie jak tylko zobaczę, że celujecie z łuków do siebie, albo kogokolwiek innego, to zabieram, łamię i wrzucam do pieca.
I słyszę zza pleców:
- Ja jestem łucznikiem i mogę tatę wrzucić do pieca.
Ale się nie odwracam.
Na to drugi:
- No co ty, chciałbyś tak tatę do pieca? A jak dojdziemy do takiej trudnej planszy, to kto nam przejdzie?

Kumpel powiedział do mnie:...

Kumpel powiedział do mnie:
- W 'Rozmowach w toku' był taki koleś, który przespał się z trzema różnymi kobietami i one wszystkie zaszły z nim w ciążę w tym samym czasie!
- To odrażające! - odpowiedziałem – siedzieć w domu i oglądać to g*wno. Znajdź se robotę!

WŁOSKIE PIÓRNIKI...

WŁOSKIE PIÓRNIKI

Moja siostra pracuje w firmie spedycyjnej.
Jakiś czas temu dostali zlecenie na transport pełnego TIR-a drewnianych piórników z Włoch. Trochę ich zdziwiła waga, bo piórniki okazały się cokolwiek ciężkie, ale co tam - wieźć trzeba, to trzeba. 38 palet zostało załadowanych i leci do Polski.
Dzisiaj transport dojechał. Samochód grzecznie wjechał do przeładowni, po minucie na biurku spedytora dzwoni telefon. Dzwoni szef magazynu:
- TOMEK! Jakie k***a piórniki! TO TRUMNY SĄ!

PAUZA...

PAUZA

Brałem udział w kursie lektorskim, a jednym z wykładowców był Wojciech Gąssowski. Opowiedział nam następującą historię, jak to Gomułka przemawiał na zjeździe partii. Całą sytuację najlepiej sobie wyobrazić, bo pismem ciężko to dobrze opisać. W każdym razie - pełen splendor, wszyscy dygnitarze siedzieli w wielkiej sali, a wszystko było transmitowane na całą Polskę. Gomułka czytał całe przemówienie z kartki, kamera oczywiście na niego. Czyta i dochodzi do końca strony:
- Spójrzcie państwo na te mordy...
Kamerzysta robi w tym momencie przejazd kamerą po twarzach zgromadzonych notabli, ale niestety, kartki się Gomułce skleiły i zaczyna się on z nimi siłować, więc urywa to zdanie. Po dłuższej chwili ciszy kończy:
- ...dokonywane na utrwalaczach władzy ludowej.

TJUNING...

TJUNING

Gwoli wprowadzenia. Mieszkam na przedmieściach. Dom z ogródkiem. Wieczorami podlewam zielsko wokół. Od kilku dni proceder ten zakłócają mi niepokojące dźwięki. Niosą się z niedaleka. Początkowo było to coś w rodzaju odgłosu zarzynanego konia. Mechanicznego. Dzień później - startujące stado jumbo jetów. Następnie tonacja się zmieniła i od kilku dni dominuje ten sam dźwięk - kojarzy mi się ze zlotem Hells Angels.
Odgłosy dochodziły z sąsiedztwa, z okolic domu z mieszkaniami do wynajęcia. Dziś złapałem właściciela (W) - a mojego znajomego.
(JA) - Co tam się dzieje u ciebie? Jakiś miłośnik chopperów się sprowadził ?
(W) - Nieee.. U mnie tylko margines wynajmuje cele.
(JA) - Ale coś mi tam wieczorami huczy i szumi....
(W) - Hmm. To może te dzieciaki co truchło malucha tuningują ...
(JA) - Jakiś profesjonalny tuning? Czy wiejski ?
(W) - Profesjonalny ? Człowieeeeku! Tydzień temu oddałem im za dwa piwa starą rynnę. Robią z tego wydech.

Do stojącej na poboczu...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.