#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Dostałam w biurze mocnej...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

- Co tam, Julian u ciebie...

- Co tam, Julian u ciebie nowego?
- Byłem w Paryżu.
- Super! Widziałeś Wieżę Eiffla?
- Nie. Z dwóch powodów...
- Jakich?
- Oba miały po 0,7...

Od kiedy moja dziewczyna...

Od kiedy moja dziewczyna jest w ciąży, wiele rzeczy się zmieniło.

Np. moja tożsamość, adres i numer telefonu.

Facet w restauracji zamówił...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Mama pyta syna:...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

KURS CHF...

KURS CHF

Zadzwonił do mnie kolega ze szkolnej ławy, który zawsze był orłem z matematyki i pyta:
- Powiedz mi po ile teraz mogę kupić (CHF)- franka szwajcarskiego? Bo mam kredyt do spłacenia.
Patrzę na tablicę z cenami i widząc, że cena jest 3,14 chciałem być oryginalny to mówię:
- Pi!
- Ile?
- Pi!
Po chwili słyszę.
- Jak je*nę tym telefonem, tylko jakieś piski słychać od kilku dni...
I się rozłączył.

Zapytano ekskluzywną...

Zapytano ekskluzywną prostytutkę jak dorobiła się tak wielkiego majątku.
- To było proste. Na każdy wyjazd do klienta zabierałam swoją najbliższą przyjaciółkę.
- Przyjaciółkę?
- Tak. Kamerę HD ukrytą w mojej torebce

Na ulicy całuje się facet...

Na ulicy całuje się facet z babka. Podchodzi do nich gość i tak przez
ramię zagląda. Raz zagląda, obchodzi w kółko i znowu zagląda i tak dłuższy czas.
W końcu facet zdenerwował się i mówi do gościa:
– Panie co pan, zboczeniec jakiś?
– Nie, ale żona ma klucze.

PEŁNE DANE...

PEŁNE DANE

Kolejny, po roku, autentyk z praktyk na Oddziale Ratunkowym.
Do ambulatorium chirurgicznego wchodzi mężczyzna utykający na lewą nogę. Lekarz zadaje standardowe pytania - co się stało, kiedy, gdzie boli itd. itp. Pisze skierowanie do RTG i zadaje pytanie:
- Data urodzenia?
- Siedemdziesiąty drugi.
- Proszę pana, cała data urodzenia...
- Tysiąc dziewięćset siedemdziesiąty drugi.

Spotyka się dwóch żuli,...

Spotyka się dwóch żuli, jeden się uskarża:
- Już całkiem ześwirowałem... Nawet na urlopie myślę o pracy!
- Jak to?
- Poszedłem na grzyby i nazbierałem dwie torby butelek.