psy
emu
#it
hit
fut
lek
syn

6 lekcji pomocnych w życiu...

6 lekcji pomocnych w życiu

Przedstawiciel handlowy, sekretarka oraz menedżer idą na obiad i nagle ich oczom ukazuje się cudowna lampa Aladyna.
Pocierają naczynie, a z niego wyskakuje dżinn i mówi: „Każde z Was może mi przedstawić jedno swoje marzenie”.

"Będę pierwsza!" – krzyczy sekretarka. "Chcę opalać się na plaży na Wyspach Kanaryjskich i pić przez słomkę schłodzone mojito".
Ciach! i znika.

"A teraz kolej na mnie" – odzywa się przedstawiciel handlowy. "Chcę trafić na Hawaje. Piña colada w wydrążonym ananasie, seksowna murzyńska kobieta robi mi masaż, palę najlepsze kubańskie cygara klasy premium".
Ciach! i znika.

"Teraz kolej na Ciebie" – mówi dżinn do menedżera.

"Chcę, aby ta dwójka już po obiedzie stawiła się u mnie na dywanik".

Jaki jest morał? Zaczekaj, aż Twój szef wypowie się jako pierwszy.

Lekcja nr 2
Mąż wchodzi do łazienki w momencie, gdy jego żona przestała się kąpać. Ktoś dzwoni do drzwi, żona na szybkiego zawinęła się w ręcznik i biegnie, aby otworzyć. Widzi sąsiada.

Tamten na jej widok mówi: "Dostaniesz 500zł, jeżeli tylko zdejmiesz na chwilę ręcznik".

Kobieta odsłania swoje ciało, sąsiad przez parę minut patrzy, a następnie wręcza 500zł i wraca do swojego mieszkania.

W tym momencie z łazienki wychodzi mąż i pyta, kto to był. "Rafał, sąsiad z naprzeciwka" – odpowiada żona. "O kurcze! Pewnie wreszcie zwrócił 500zł, co mu wcześniej pożyczyłem?"

Jaki jest morał? Dziel się z akcjonariuszami informacjami nt. udzielonych pożyczek. W przeciwnym przypadku będziesz tego gorzko żałować.

Lekcja nr 3
Mały ptaszek leciał na południe, aby przezimować w łagodniejszych warunkach. Jednak z powodu silnych mrozów zmarzł na kość i spadł na ziemię.
Obok przechodziła krówka i wypróżniła się w miejscu, gdzie akurat leżała ptaszyna.
Nagle ptaszek poczuł ciepło oraz niebywały przypływ energii i zaczął śpiewać. Kot usłyszał śpiew, przybiegł, znalazł ptaka, a następnie go zjadł.

Jaki jest morał?
a) Nie każdy, kto robi na ciebie kupę, jest twoim wrogiem;
b) Nie każdy, kto wyciąga cię z g*wna, jest twoim przyjacielem;
c) Jeżeli siedzisz po uszy w g*wnie, najlepiej trzymaj język za zębami.

Lekcja nr 4
Siedzi orzeł na drzewie. Odpoczywa i się obija. Dostrzega go mały królik i pyta: "Szefie, a czy mogę też tak siedzieć i nic nie robić?"
"Pewnie! Czemu nie?" – odpowiada orzeł.

Królik usiadł pod drzewem i zaczął odpoczywać. Nagle zjawił się lis, złapał królika, a następnie go zjadł.

Jaki jest morał? Aby siedzieć i nic nie robić, musisz siedzieć bardzo, ale to bardzo wysoko.

Lekcja nr 5
Ksiądz zaproponował zakonnicy podwiezienie. Zakonnica wsiadła i założyła nogę na nogę, przez co kawałek kolana stał się widoczny.
Ksiądz mało nie spowodował wypadku.

Po odzyskaniu kontroli nad samochodem, mimochodem położył rękę na jej nodze.
Na to zakonnica:
"Ojcze, czy pamiętasz psalm 129?"
Ksiądz zabrał rękę, ale przy zmianie biegów jego ręka ponownie ześlizgnęła się na nogę zakonnicy.

Tamta ponownie zapytała:
"Ojcze, czy pamiętasz psalm 129?"
Ksiądz na to: "Wybacz siostro, ale moje ciało tak łatwo ulega pokusie!"

Po dojechaniu do klasztoru zakonnica ciężko westchnęła i wysiadła.

Kiedy ksiądz dojechał do swojego kościoła, czym prędzej zaczął szukać psalmu 129, aż wreszcie go znalazł: Idź śmiało i szukaj. Im wyżej zajdziesz, tym większa będzie radość.

Jaki jest morał? Jeżeli nie posiadasz odpowiednich kwalifikacji i kiepsko znasz się na swojej pracy, wiele ciekawych ofert przejdzie ci koło nosa.

Lekcja 6
Indyk rozmawia z bykiem. "Marzę o tym, aby znaleźć się na samym czubku drzewa. Jednak brakuje mi, niestety, sił".
"Spróbuj mojego łajna – zawiera wiele substancji odżywczych".

Indyk dziobnął trochę łajna i poczuwszy energię wlazł na najniższą gałąź. Następnego dnia zjadł jeszcze trochę łajna i wlazł na znajdującą się wyżej gałąź.

Za parę dni indyk znalazł się na samym czubku.

Tego samego dnia indyk został dostrzeżony przez rolnika, który wyciągnął strzelbę i go zastrzelił.

Jaki jest morał? Majstrowanie i kombinowanie z g*wnem pozwala wspiąć się na szczyty, jednak nie gwarantuje tego, że się na nich utrzymasz.

- Kochanie, co mi kupiłeś...

- Kochanie, co mi kupiłeś na urodziny?
- Wyjrzyj przez okno, widzisz takiego czarnego Mercedesa?
- Tak!
- Właśnie takiego koloru ci rajstopy kupiłem.

Anglia....

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Pewna gazeta zorganizowała...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Prawo Ohma: powyżej kolana...

Prawo Ohma: powyżej kolana napięcie rośnie, a opór maleje.

Trzech dyrektorów browarów...

Trzech dyrektorów browarów (Żywiec, Bosman i Piast)
spotyka się wieczorem w pubie. Przychodzi kelner:
- Czego się panowie napiją?
Dyr. Żywca - Ja poproszę jedyne piwo przygotowywane na źródlanej wodzie, oczywiście, Żywca.
Dyr. Browarów Szczecińskich - Ja poproszę jedyne morskie, pyszne piwko -
Bosmana, oczywiście.
Dyr. Piastowskich - A ja poproszę cole.
Chwila konsternacji, pozostali dwaj pytają - Ty, co ty wyrabiasz?
Dyr. Piastowskich - No co, wy piwa nie pijecie to i ja nie będę!

Nerwowy turysta bał się...

Nerwowy turysta bał się podejść zbyt blisko do ściany skalnej
- A gdybym spadł z krawędzi? - tłumaczy się przewodnikowi.
- W tym przypadku niech pan nie omieszka spojrzeć w prawo. Będzie pan zachwycony widokiem. - odpowiada przewodnik.

- Dzień dobry, ile kosztuje...

- Dzień dobry, ile kosztuje ta książka o inflacji?
- 20zł.
- Świetnie, biorę.
- OK, 23zł poproszę.