psy
#it
hit
fut
lek
syn
emu

Blondynka podchodzi do...

Blondynka podchodzi do egzaminu na prawo jazdy. Etap praktyczny. Małe zajście na drodze i egzaminator ją oblewa. Przy okazji pyta:
- Czemu nie hamowała pani przed tym pieszym?!
- Ja nic nie rozumiem, jak chodziłam na kurs, to przed pieszymi samochód sam hamował.

Blondynka i dwie świnki...

Blondynka i dwie świnki lecą w Kosmos.
Siedzą już w kapsule rakiety w skafandrach, gdy odzywa się radio:
- Houston do świnki nr.1...Houston do świnki nr.1 odbiór....
Na co odpowiada świnka:
- Tu świnka nr.1 do Houston odbiór...Tu świnka nr.1...
- Świnka nr 1, proszę wysunąć antenki, proszę wysunąć antenki, odbiór...
- Antenki wysunięte, antenki wysunięte, bez odbioru...
Następnie radio zwraca się do drugiej świnki:
- Houston do świnki nr.2, Houston do świnki nr.2, odbiór...
- Świnka nr 2 do Houston, odbiór...
- Świnka nr 2 proszę uruchomić silniki, powtarzam uruchomić silniki, odbiór...
- Silniki uruchomione, silniki uruchomione, bez odbioru...
Słychać szum rozgrzewanych silników, gdy po raz trzeci odzywa się radio:
- Houston do Blondynki, Houston do Blondynki odbiór... Na co odpowiada Blondynka;
- Wiem, wiem,.. nakarmić świnki i niczego nie dotykać...

- Dlaczego jesteś tak...

- Dlaczego jesteś tak późno? - zapytał barman spóźnioną blond kelnerkę.
- Szłam sobie do pracy, kiedy wydarzył się straszny wypadek. To było okropne! Człowiek wypadł przez szybę samochodu i leżał na środku ulicy. Wszędzie było pełno krwi. Dobrze, że przechodziłam kurs pierwszej pomocy.
- I co zrobiłaś?
- Usiadłam i włożyłam głowę między kolana, żeby nie zemdleć.

Jak nazwać szkielet blondynki...

Jak nazwać szkielet blondynki stojący w szafie?
- Mistrzyni zeszłorocznej zabawy w chowanego...

Pani w szkole zadaje...

Pani w szkole zadaje prace do domu:
-Dzieci przynieście a następne zajęcia swoje drzewa genealogiczne
Blondynka się odzywa:
-Proszę Pani,a gdzie ono rośnie?

- Co czytasz? - pyta...

- Co czytasz? - pyta blondynka blondynki.
- Słowa, słowa, słowa...

Dwie blondynki zastanawiają...

Dwie blondynki zastanawiają się, co zrobić, by dostać nagrodę Nobla.
Jedna proponuje:
-Może polecimy na slońce?
Druga na to:
-No coś ty, tam jest gorąco , poparzymy się!
-To polećmy w nocy.

Przychodzi blondynka...

Przychodzi blondynka do kierownika firmy na rozmowe kwalifikacyjną do pracy w biurze:
- Zna pani Windowsa?
- Nie, taki to chyba u nas nie mieszka.

Blondynka siedzi w parku,podch...

Blondynka siedzi w parku,podchodzi do niej przystojny chłopak i mówi:
-kawka?
Blondynka odpowiada:
-Nigdy nie zgadniesz jak mam na imię

Blond dziewczyna wraca...

Blond dziewczyna wraca ze szkoły do domu. Biegnie do swojej mamy i dumnie opowiada o swoich szkolnych sukcesach:
- Mamo! Dziś w szkole uczyłam się liczyć, inne dziewczynki potrafiły tylko do 5 a ja, posłuchaj...: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10! Czyż to nie świetnie?
- Tak skarbie, to wspaniale.
- Czy to dlatego, że jestem blondynką?
- Oczywiście kochanie, dlatego, że jesteś blondynką.
Następnego dnia po powrocie ze szkoły blond dziewczę ponownie biegnie do mamy:
- Mamo, mamo! Dziś uczyłam się abecadła! Inne dziewczynki potrafiły tylko do D albo E a ja, posłuchaj...: A, B, C, D, E, F, G, H, I, J, K, L ! Super, prawda?!
- Doskonale kochanie!
- Czy to dlatego, że jestem blondynką?
- Oczywiście kochanie, dlatego, że jesteś blondynką.
Następnego dnia blond dziewczyna przychodzi ze szkoły zapłakana:
- Mamo, mamo dziś byłyśmy ze szkołą na pływalni, żadna z dziewczynek nie miała piersi, a spójrz na mnie!
I pokazuje swój biust, na oko duża czwórka...
- Czy to dlatego, że jestem blondynką?
- Nie kochanie, dlatego, że masz 23 latka.