#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Chuck Norris, najlepsze...

Chuck Norris, najlepsze dowcipy - cz. 16
• Komputerowa gra "Doom" jest oparta na tym, jak kiedyś Szatan pożyczył od Chucka Norrisa 2 dolce i zapomniał oddać.

• Kiedy Chuck Norris robi pompki, nie podnosi się w górę, tylko pcha Ziemię w dół.

• Istnieją 2 rodzaje ludzi: martwi i ci, którzy jeszcze nie spotkali Chucka Norrisa.

• Jedyną rzeczą, która przetrwa nuklearną zagładę będzie Chuck Norris i karaluchy. A Chuck Norris nie lubi karaluchów.

• Kiedyś Chuck Norris wpadł do roztopionej lawy... i prawie się utopił.

• Bóg chciał stworzyć świat w 10 dni. Ale Chuck Norris dał mu 6.

• Tylko Chuck Norris sprawia, że cebula płacze.

• Jako dziecko, Chuck Norris potrafił wepchnąć kwadratowe klocki w okrągłe otwory.

• Słone paluszki sprawiają, że Chuckowi Norrisowi chce się pić. Mimo tego, nie przestaje ich jeść.

• Kiedy Chuck Norris patrzy na Słońce, Słońce odwraca wzrok.

Nawalony koleś wsiada...

Nawalony koleś wsiada do taxówki i mówi:
- Proszę szybko na dworzec, zapłacę 50zł!
- Ale my już jesteśmy na dworcu
- k***a masz te 50zł, ale na drugi raz tak nie zapie**alaj

• Jutro dostanę zasiłek,...

• Jutro dostanę zasiłek, kupię sobie spraya.

Jedzie facet pociagiem...

Jedzie facet pociagiem i nagle czuje smrod. Zagaduje do goscia obok i pyta sie:
-Przepraszam zesrał sie Pan?
-Tak a o co chodzi?

Działkowiec pyta sąsiada:...

Działkowiec pyta sąsiada:
- Co tam wczoraj za święto mieliście, tak wszyscy tańczyliście?
- Dziadek ul przewrócił.

Kowalski polecił fryzjerowi...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Wędkarz opowiada kolegom...

Wędkarz opowiada kolegom o swoim ostatnim sukcesie wędkarskim pewnej chwili przerywa i mówi:
- Zresztą, co wam będę opowiadał... Kiedy wyciągnąłem tego suma, woda w jeziorze obniżyła się o pół metra.

Ksiądz przychodzi do...

Ksiądz przychodzi do spowiedzi i mówi:
- proszę księdza bo ja w czasie wojny ukrywałem żyda w piwnicy
- to nie jest zły uczynek
- no ale proszę księdza on mi płacił 100 złotych dziennie
- to nic ryzykowałeś życie
Dziadek odchodzi ale po chwili wraca i mówi:
- to może powinien mu powiedzieć że wojna się już skończyła?

Do mózgu dochodziły wieści...

Do mózgu dochodziły wieści z różnych organów, że coś jest nie tak, więc zwołał walne zgromadzenie, aby omówić ten problem.
- Witam wszystkich! Czas na prośby, skargi, zażalenia. Mówcie!
Pierwsze odezwały się nerki:
- Szanowny mózgu, prosimy o tydzień urlopu. Nasz pan ciągle coś pije, a my już nie możemy wytrzymać, padamy z wycieńczenia!
- Macie moją zgodę - odparł mózg. - Tydzień urlopu. Kto następny?
Odezwała się wątroba:
- Ja też już nie mogę, facet ciągle chla gorzałę i ja wysiadam. Proszę o 10 dni urlopu.
- Proszę bardzo - zadecydował mózg. - Kto następny?
Odzywają się płuca:
- My prosimy o 2 tygodnie wolnego, bo nasz pan ciągle pali i pali. Ledwo dychamy od tego dymu, ledwo ciągniemy.
- Wyrażam zgodę - odparł mózg. - Czy ktoś jeszcze?
W tym momencie rozległ się ledwo słyszalny głosik:
- Ja też! Ja też poproszę o 2 tygodnie urlopu!
- Może byś chociaż wstał i się przedstawił! - krzyknął mózg.
- Gdybym mógł stać, to nie prosiłbym o urlop!