psy
emu
#it
hit
fut
syn
lek

Jeździ kubuś puchatek...

Jeździ kubuś puchatek na motorze po lesie i spotyka prosiaczka:
- puchatku przewieź mnie bardzo proszę
- nie bo się zsikasz ze strachu i wstyd będzie
- obiecuję że nie no proszę co ci zależy
- dobra wskakuj jedziemy
Jadą 60km/h
- posikałeś się już
- nie
Jadą 120km/h
- posikałeś się już
- nie
Jadą 200km/h
- no i co posikałeś się już
- nie
- to teraz się posrasz bo mi hamulce nie działają

O czterech szczeblach...

O czterech szczeblach

Jej drabina do kariery
Ma cztery litery.
(Jan Sztaudynger)

Płyną łódką Kubuś Puchatek...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Alladyn w skrzyni ze...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Przed domem kłócą się...

Przed domem kłócą się dwie sąsiadki. W pewnym momencie jedna z nich nie wytrzymuje i krzyczy do drugiej:
- Ty stara małpo!
- Tylko nie stara! - odkrzykuje druga. Tylko nie stara

Za górami, za lasami...

Za górami, za lasami żyła sobie piękna, niezależna, pewna siebie księżniczka. Pewnego razu natrafiła na żabę siedzącą na kamieniu i przyglądającą się brzegom nieskazitelnie czystego stawu w pobliżu jej zamku. Żaba wskoczyła księżniczce na kolana i powiedziała: - Piękna Pani, byłem przystojnym księciem, aż pewnego razu zła wiedźma rzuciła na mnie urok. Jednakże jeden Twój pocałunek wystarczy abym znów stał się młodym, żwawym księciem, jakim byłem przedtem. Wtedy, moja słodka, weźmiemy ślub i będziemy razem z moją matką gospodarować w tym zamku. Tam będziesz przygotowywać mi posiłki, prać moje ubranie, rodzić mi dzieci, i będziemy żyli długo i szczęśliwie...
Tego wieczoru, przygotowując kolację, przyprawiając ją białym winem i sosem śmietanowo-cebulowym, księżniczka chichocząc cichutko pomyślała:
- No k..wa, nie sądzę...
I dalej przewracała skwierczące na patelni żabie udka w panierce.

Młode małżeństwo pojechało...

Młode małżeństwo pojechało na wakacje do wspaniałego hotelu. Mąż zobaczył na balkonie dziwną lampę. Przy oglądaniu jej przez przypadek ją stłukł. Zaniepokojony patrzy, a pod balkonem stoi jakiś facet i się na niego dziwnie patrzy. No to mąż myśli, że to pewnie właściciel i chce żeby mu zapłacić za lampę, a ten mówi:
- Jestem Dżinem z tej lampy. I spełnię trzy życzenia.
Uradowany mąż woła żonę i mówią życzenia:
- Chcemy mieć domki w każdym zakątku świata.
Dżin pstryknął.
- Chcemy mieć w każdym domku mnóstwo pieniędzy.
Dżin pstryknął. Małżeństwo myśli i tak im trochę głupio, że dżin im spełnił życzenia tak za darmo, więc się go pytają czy on ma jakieś życzenie.
- No ja bym chciał iść na randkę z Twoją żoną.
Zgodzili się. żona spędziła z dżinem wspaniały wieczór. Byli na kolacji, całowali się itp.
Wracają do hotelu a dżin pyta się jej męża:
- A wy to ile macie lat?
- Ja mam 27 a żona 25.
- Tacy starzy a jeszcze w bajki wierzą.

Położył się Smok Wawelski...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Wymachując radośnie koszyczkie...

Wymachując radośnie koszyczkiem wyskoczyła z lasu, prosto na kwiecistą łąkę, gdzie pasła się rogacizna.
- Cześć, krówko! - zawołała wesoło Czerwony Kapturek do zwierzęcia. I podbiegła bliżej powiewając swoimi soczyście czerwonymi ciuszkami.
Ale to nie była krówka...

Babcia mówi do Jasia:...

Babcia mówi do Jasia:
- Ja też kiedyś chodziłam do przedszkola.
- A kiedy?
- Dawno temu.
- Bardzo dawno?
- Bardzo.
- Gdy byłaś jeszcze małpką?