psy
#it
hit
fut
lek
emu
syn

NIGHT RIDERS...

NIGHT RIDERS

Razu pewnego kumpel potrzebował samochód odstawić na posesję znajomego położoną w dalszej części miasta i nie chciało mu się wracać komunikacją miejską. Dałem się namówić na wyjazd w dwa auta i potem podwiezienie go z powrotem.
Podjeżdżamy pod rzeczoną posesję i czekamy, aż właściciel podejdzie i otworzy bramę a tu do samochodu wsiada mi dwóch łebków (którzy stali po drugiej stronie ulicy i w międzyczasie podbiegli).
Reakcja błyskawiczna:
- Wypier**lać.
Spojrzeli po sobie i wysiedli. Pomyśleli chwilę i wykonali podobną akcję względem auta kumpla, lecz też zbyt długo w środku nie zabawili. Dopiero wtedy przyszło im do głowy spytać, czy nie jesteśmy czasem z "night riders", bo zamawiali kurs i już bardzo długo czekają...

* night riders - nieoficjalny transport samochodowy w Stolicy.

PRZEUROCZA KICIA...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Wchodzimy do sklepu....

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

NASZ KLIENT NASZ PAN...

NASZ KLIENT NASZ PAN

Pracuje w sklepie komputerowym. Dzwoni dzisiaj klientka, która zamówiła dwa laptopy i miała je dzisiaj odebrać:
- Dzień dobry. Chciałam zapytać czy są już zamówione przeze mnie laptopy?
- Tak są.
- A mogą poczekać jeszcze jeden dzień? Bo właśnie rodzę i dzisiaj już mogę nie dać rady dojechać?

Jedzie sławna piosenkarka...

Jedzie sławna piosenkarka samochodem. Przekracza prędkość trzykrotnie i zatrzymuje ją policjant:
- Będzie 1500zł mandatu... Chwila! Mógłbym przysiąc, że panią gdzieś widziałem.
- Taaak? - odpowiada z dumą.
- A to nie panią w zeszłym tygodniu złapałem?

KTO ZGASIŁ ŚWIATŁO?...

KTO ZGASIŁ ŚWIATŁO?

Do domu ładują się nasi znajomi (część już zgrabnie się rozpłaszczyła i wtoczyła się do pokoju - reszta jeszcze walczy z obuwiem), nagle zostaje odcięty dopływ światła w przedpokoju i słychać:
- Ktoś mi zgasił światło...
- I mi też...

Modlitwa dziewczyny przed...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Samochodem jedzie mechanik,...

Samochodem jedzie mechanik, elektryk i programista. W pewnym momencie silnik gaśnie, samochód się zatrzymuje. Mechanik mówi:
- Cholera, pewnie gaźnik się zatkał.
- E, nie. To na pewno cewka zapłonowa. - stwierdza elektryk.
Programista na to:
- Chłopaki, a gdybyśmy tak spróbowali wysiąść i wsiąść jeszcze raz!

Zapytałam dzisiaj w żartach...

Zapytałam dzisiaj w żartach mojego męża, wielkiego kibica piłkarskiego, czy da radę się oderwać w Niedzielę od meczu żeby pójść na chrzciny naszego dziecka. Bez wahania odpowiedział, że obejrzy sobie nagranie. Chodziło mu o nagranie z chrztu.