#it
fut
emu
psy
syn
hit
lek

Ogłoszenie na klatce...

Ogłoszenie na klatce schodowej w bloku:
- Jeżeli podoba się wam piosenka - walnijcie w kaloryfer 1 raz.
- Jeżeli nie - 2 razy.
- Następna ścieżka - 3 razy.

Ja to bym chciała wyjść...

Ja to bym chciała wyjść za archeologa. -dlaczego???
- im bardziej sie starzejesz tym bardziej cie kocha!

- Dlaczego na zębach...

- Dlaczego na zębach u niektórych osób odkłada się kamień?
- Bo nie używają calgonu!

Do domu weselnego przychodzi...

Do domu weselnego przychodzi kobieta, aby uczestniczyć w uroczystości na którą została zaproszona. Podchodzi do niej wodzirej:
-Witam szanowna Pani! Gdzie życzy sobie Pani usiąść?
-W pierwszym rzędzie!
-Ooo nie chce Pani tego, doradzam tylne miejsca
-Dlaczego?
-Bo pastor to straszna jękoła, smęci i przynudza, a na dodatek od niego śmierdzi.
-Wie pan kim jestem?
-Nie?
-Matką tego właśnie pastora.
-A wie Pani kim ja jestem?
-Nie?
-I dobrze.

Kaczyński i Obama spotkali...

Kaczyński i Obama spotkali Pana Boga. są ciekawi jak będzie wyglądała przyszłość.
-Za ile lat USA będzie kryzys ekonomiczny?-pyta Obama.
-Za 20 lat.
-To już nie za mojej kadencji-stwierdza Obama.
-Kiedy w Polsce będzie dobrobyt?-pyta Kaczyński.
-A to już nie za mojej kadencji-odpowiada Pan Bóg.

Bóg zesłał na ziemię...

Bóg zesłał na ziemię Dziewicę Orleańską
1 dnia dziewica dzwoni do Boga i mówi:
- Tu Dziewica Orleańska, nauczyłam się palić.
2 dnia:
-Tu Dziewica Orleańska, nauczyłam się pić.
3 dnia:
- Tu Orleańska...

• Jutro dostanę zasiłek,...

• Jutro dostanę zasiłek, kupię sobie spraya.

Do przechodnia na ulicy...

Do przechodnia na ulicy podchodzi facet z papierosem i zagaduje:
- Przepraszam, ma pan może zapałki?
Gość zaczyna obmacywać kieszenie od marynarki, spodni, sięga wreszcie pod pachy i głośno woła:
- k***a, jaki ja chudy jestem.

Wchodzi facet na dyskotekę...

Wchodzi facet na dyskotekę w Wołominie, ochroniarz go pyta:
- Ma Pan pistolet?
- Nie.
- A może ma Pan nóż?
- Nie.
- Siekierę?
- Nie.
- Kastecik?
- Nie, nie mam nic.
Ochroniarz rozbija butelkę, daje mu tulipana i mówi:
- Ja pierd***, to niech chociaż to Pan weźmie!