psy
hit
lek
fut
emu
#it
syn

W szkole odbywa się bal...

W szkole odbywa się bal przebierańców.
Wszyscy już włożyli kostiumy i czekają na rozpoczęcie ale nie ma Jasia.
Nauczycielka woła:
- Jasiu, pokaż się!
- Nie mogę! Przebrałem się za Wielkiego Brata.
- A gdzie jesteś?
- Jestem pod wrażeniem!

Przychodzi Jasiu do burdelu...

Przychodzi Jasiu do burdelu i pyta sie burdel mamy.
-Co jest za 5zł? Burdel mama spojrzala na Jasia i mówi.
-Tylko wsadzić i wyciągnąć.
Przychodzi Jaś do pokoju i wsadza. Prostytutka pyta się.
-Czemu nie wyciągasz?
-Bo ma tylko 2,50zł.

Pani na lekcji pyta Jasia :...

Pani na lekcji pyta Jasia :
-Jasiu jaki pożytek mamy z gęsi ?
-Smalec.
-I co jeszcze ?
-Smalec.
- Jasiu na czym śpisz w domu ?
-Na łóżku.
-A co masz pod głową ?
-poduszkę .
-A co jest w poduszce ?
-Dziura.
-A co wyłazi z dziury ?
-Pierze .
-Więc powiedz Jasiu jaki pożytek mamy z gęsi ?
-Smalec.!
Wink

Jasiu z klasą ma lecieć...

Jasiu z klasą ma lecieć samolotem. Jasiu mówi:
- ale mali ludzie tacy jak mrówki!
Pani na to:
- bo to są mrówki! Jeszcze nie wystartowaliśmy!

Dwie babcie - straszne...

Dwie babcie - straszne sklerotyczki poszły do kina.
Po seansie na ulicy spotykają trzecią.
Ta pyta: "Na czym byłyście?".
Jedna:
- No...to..takie...z ziemi sterczy do góry...
- Słup?
- Nie, nie...żywe...
- Drzewo?
- Nie, mniejsze...
- Kwiat jakiś?
- Tak, tak...czerwony taki...
- Tulipan?
- Nie, nie...kolce, kolce ma...
- Róża?
- Ooooo, właśnie! [do drugiej] Róża, na czym byłyśmy?

Przybiega Jasiu na stację...

Przybiega Jasiu na stację benzynową z kanistrem:
- Dziesięć litrów benzyny, szybko!
- Co jest? Pali się?
- Tak, moja szkoła. Ale trochę jakby przygasa.

Jasiu pisze wypracowanie....

Jasiu pisze wypracowanie. W pewnym momencie zwraca się do ojca:
- Tato, czy mógłbyś mi podpowiedzieć jakieś zdanie o katastrofie?
- W domu nie ma ani kropli wódki.

Jasiu podnosi rękę do...

Jasiu podnosi rękę do góry. Nagle pani pyta się:
- Jasiu, czy ty się zgłosiłeś!?
- Nie, k***a, pachy se wietrzę.

Jasiu do dziewczyny: ...

Jasiu do dziewczyny:
- Cześć Ewa!
- Mam na imię Zosia - zaprzecza.
- Ale jesteś moją pierwszą dziewczyną więc nazwę cię Ewa.
- A ja ciebie Peugeot 206, bo jesteś moim 206 chłopakiem.

Jasiu wpada spóźniony...

Jasiu wpada spóźniony do szkoły. Na schodach stoi dyrektor i woła:
- Dziesięć minut spóźnienia!
- k***a, ja też! - stwierdza Jasiu ze zrozumieniem.