psy
fut
lek
emu
hit
#it
syn

Wróbelek był zmarznięty,...

Wróbelek był zmarznięty, prawie umierał, nagle nasrał na niego koń. Ciepła kupa dobrze zrobiła wróbelkowi, zaczął odzyskiwać siły i humor, aż w końcu zaczął ćwierkać ze szczęścia.
Usłyszał to kot, przybiegł, wyciągnął wróbelka z gówna, oczyścił i ... zjadł.
Jaki z tego morał?
1. Nie każdy kto cię osra jest twoim wrogiem.
2. I nie każdy kto cię wyciągnie z gówna jest twoim przyjacielem.
3. Jeśli siedzisz w gównie po uszy, to nie kłap dziobem, tylko siedź cicho.

Co myśli kura uciekająca...

Co myśli kura uciekająca przed kogutem?
"Zrobię jeszcze trzy okrążenia dookoła kurnika żeby nie pomyślał ze łatwa jestem.

Jasiu pragnął mieć papugę....

Jasiu pragnął mieć papugę.
Rodzice zdecydowali się kupić.
Mama pyta Jasia-Jaka jest pogoda? A Jasiu na to-Ale leje.Papuga to zapamiętała.
Jasiu wybiera się do szkoły z papugą i z pewnego domu słyszy
-Oddawaj te pieniądze złodzieju! Papuga to zapamiętała.Mama Jasia szykuje tatę Jasia do pracy i mówi-Uważaj na zakrętach kochanie! Papuga to zapamiętała.W niedziele Jasiu zabiera papugę do kościoła.
Ksiądz kropi kropidłem a papuga- Ale leje!
Ksiądz zbiera na ofiarę a papuga-Oddawaj te pieniądze złodzieju!
Ksiądz się zdenerwował i zaczął ganiać papugę po kościele a papuga do niego
-Uważaj na zakrętach kochanie!

Gołąb spotyka gołębia...

Gołąb spotyka gołębia i jeden mówi:
- Stary, zapraszam cię na parapetówkę.
- A co tam będziemy robić?
- No jak to co, gówno.

MAŁE BOKSERKI....

I wcale nie chodzi tu o garderobę...

Siedzą dwa ślimaki na...

Siedzą dwa ślimaki na zegarze, jeden na wskazówce godzinowej, drugi zaś na minutowej.
Spotykali się co godzinę.
I co godzinę jeden mówił do drugiego:
- Ej stary, ale jazda...

Przychodzi królik do apteki....

Przychodzi królik do apteki.
- 200 prezerwatyw proszę!
Pani magister wydaje towar i mówi:
- Przepraszam, ale mamy tylko 199 sztuk...
Królik się zmarszczył. Spojrzał na panią magister z wyrzutem i mówi:
- No dobra... biorę... ale oświadczam, że mi pani z lekka spier... wieczór!

Stoją dwie świnie przy...

Stoją dwie świnie przy korycie i jedzą,
nagle jedna puszcza pawia do koryta
,ta druga się tak na nią patrzy i mówi:
-a no co ty głupia nie dolewaj bo i tak nie zjemy.