CHLEBODAWCA
Młody walczy z lekturą. Wrzask z góry: - Tata! A kto to jest „chlebodawca”? - No a jak sądzisz synku kto to może być? - Piekarz?
Zawsze myślałem, że za powietrze nie trzeba płacić. Póki nie kupiłem paczki chipsów.