- Panie doktorze! Proszę o pomoc. Mój penis jest jak rozszalały cwałujący koń! - To znaczy? - No ja mu krzyczę "STÓJ!", a on nie staje.
- Panowie, dziewczyny nie przyjadą. Powiedziałem im, że jesteście cioty! - Fak! Ale pewnie nie uwierzą... - Uwierzą. Pokazałem zdjęcia!