lek
fut
hit
#it
emu
psy
syn
Nie znaleziono strony której szukasz, ale może znajdziesz coś ciekawego poniżej ;)

Odeski burdel. Przychodzi...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Rano w pracy spotykają...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Hrabiowska para uprawia...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Dzisiaj rano jechałem...

Dzisiaj rano jechałem jak zwykle do pracy Trasą Łazienkowską. Przede mną lewym pasem nowiuśkim BMW jechała młoda, atrakcyjna kobieta. Przy prędkości 130 km na godz. siedziała z twarzą tuż przy lusterku i malowała sobie rzęsy. Dosłownie na moment odwróciłem głowę, aby zaraz okazało się, że wciąż zajęta makijażem dziewczyna jest na połowie mojego pasa drogowego. I, chociaż jestem naprawdę twardym facetem, tak się przestraszyłem, że golarka i kanapka wypadły mi z ręki.

Gdy próbowałem kolanami opanować kierownicę, aby wrócić na swój pas ruchu, moja komórka wpadła do trzymanego między nogami kubka z gorącą kawą. Kawa się wylała. Poparzyła moją męskość. Zniszczyła telefon po przerwaniu bardzo ważnej rozmowy...

Jak ja nienawidzę kobiet za kierownicą!

KARNY KUTAS...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

DNIA MIŁE POCZĄTKI...

DNIA MIŁE POCZĄTKI

Kumpel wszedł rano do biura i radośnie zawołał od progu:
- Dzień dobry!
Drugi, nie odwracając się od monitora, odparł:
- A ch*ja Ty tam wiesz...

LEKARSTWO...

LEKARSTWO

Historia wydarzyła się kilka dni temu...
Tytułem wstępu zaznaczyć muszę, że jestem niesłychanie złym człowiekiem, no po prostu zło pierwotne w najczystszej postaci, jak w filmie bohaterowie walczą ze złem, to dostaję tantiemy za użycie tej nazwy przeciwnika... [:)]
Historia właściwa.
W pewnej poczekalni spotkałem dziewczę, które skądś już kojarzyłem, więc wywiązała się między nami rozmowa. Dziewoja zaczęła zadawać pytania, a że, jak wspomniałem skądś ją już znałem postawiłem na nie szczerze odpowiedzieć. Dziewczyna:
- Co tak w ogóle porabiasz w życiu?
- W sumie sporo rzeczy, pracuję, studiuję, trenuję kilka rzeczy, rysuję, piszę... no generalnie staram się nie nudzić.
- To pewnie nie masz zbyt dużo wolnego czasu...
- I taki jest plan, bo jak mam wolny czas to wymyślam głupoty, a co gorsza potem je przeważnie realizuję...
- Hmmm, wiesz co, w takim razie powiem ci tak: wiesz, że tak naprawdę wewnątrz ciebie jest jakaś pustka, czujesz, że czegoś ci brakuje i to cię przygnębia i boli...
Myślę sobie: trafiony zatopiony, normalnie jakiś Freud w spódnicy mi się trafił... Mówię:
- Trafiona diagnoza.
I tu zaczyna się wartka akcja:
Ona z iście diabolicznym uśmiechem.
- A wiesz, jakie jest na to lekarstwo...
Zerknąłem na nią tak bardziej lustrująco, całkiem niegarbata, konkluzja - warto spróbować:
- Chyba wiem...
I w tym momencie poprosiła ją na bok koleżanka, coś jej tam tłumaczy, dla mnie w sumie lepiej, myślę sobie, będzie czas wymyślić jakiś powalający na kolana tekst... No tak, powalenie na kolana to niebawem nastąpiło, ale akurat nie tego się spodziewałem...
Wraca do mnie
- No to wiesz co to za lek?
- Wydaje mi się, że wiem...
A ona:
- Jezus Chrystus

Ciekawostki

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Rozmawia dwóch historyków...

Rozmawia dwóch historyków w pościeli. Mężczyzna i kobieta. W sąsiednim pokoju śpi ich mały synek, więc porozumiewają się kodem.
- Kochanie, chciałbym dzisiaj w nocy dostać się do twojego imperium.
- Niestety, kochany. Od wczoraj w moim imperium panuje kryzys, toteż chwilowo nie pozostaje ci nic innego, jak szeroko rozumiana autonomia.