psy
#it
hit
fut
lek
emu
syn
Nie znaleziono strony której szukasz, ale może znajdziesz coś ciekawego poniżej ;)

GDYBY NIE TEN LÓD...

Kota polowanie na ryby... Latem miałby łatwiej...

Kłócą się dwaj Gruzini,...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Inne

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

UKRAIŃSKIE LINIE LOTNICZE...

UKRAIŃSKIE LINIE LOTNICZE

Katia powróciła dzisiaj do fabryki po dwutygodniowym urlopie. Odwiedziła rodzinę na Ukrainie i zaszalała w Egipcie, Jordanii i Izraelu. Dostałem fajną wódeczkę ukraińską, a Katia opowiada:
- Sobie wyobraź Misiek. Wracamy. Zaraz mamy lądować w Kijowie. Samolot podchodzi już do lądowania i nagle wzbija się w powietrze. Z 10 minut krąży i znowu podchodzi do lądowania. I znowu się wzbija. Moja matka zaczyna już panikować, a każdy pasażer drinka wali pośpiesznie. W końcu z kabiny pilota wychodzi jakiś kolo. Coś grzebie na przedzie przed fotelami... otwiera jakąś klapę... zaczyna coś tam kopać. Kopie i kopie w końcu mówi:
- Proszę Państwa... Już w porządku - mieliśmy małą usterkę podwozia przedniego, ale już naprawiłem i właśnie się wysuwa...

UMOWA...

UMOWA

Z racji tego, że zmienił ja żem pracę, mam czasem jakieś perełki... Takie, jak dzisiaj np.
Przyszli sobie państwo przedłużyć umowę. Działo się to na 10 minut przed końcem mojej zmiany i 20 minut przed odjazdem mojego ostatniego autobusu do domu.
Podpisaliśmy jeden aneks, mówię państwu, że muszę iść, że przepraszam, że zajmie się nimi koleżanka, takie tam...
Na co pan mówi:
- To może zdąży Pan przed wyjściem wejść jeszcze na moją żonę?
Ja zachowałem powagę, koleżanka nie wytrzymała, pan klient się zaczerwienił...
- To znaczy, nie tak dosłownie, niech Pan nie bierze tego do siebie... Na konto abonenckie znaczy...
Na co żonka (rześka jeszcze):
- Nie no, sam zaproponowałeś, to się nie wypieraj teraz...
Cóż miałem zrobić... Nie wszedłem na panią, czego serdecznie żałuję i postanawiam się poprawić.