Wyszedłem spod prysznica i moja żona powiedziała: - O! Patrz! Wygląda jak penis, tylko mniejsze. Odpowiedziałem: - O! Patrz! Wygląda jak moja sekretarka... tylko grubsza i słabiej wygimnastykowana.
- I jak ci się podoba moja nowa minispódniczka? - Albo ją niżej obciągnij, albo się wyżej myj.
Czasem nie odpali, czasem ostro zakopci, a czasem nie świeci reflektor. Tego ostatniego problemu na szczęście można w szybki sposób się pozbyć.