Byłem odcięty od netu przez kilka ostatnich godzin. Nareszcie skończyłem studia, ożeniłem się, straciłem trochę na wadze, przeczytałem 15 książek i wziąłem prysznic.
- W chińskiej knajpie na rogu jest promocja. - Jaka? - "Oddaj nam swojego chorego lub starego zwierzaka, dostaniesz 2 litry Coli."
Co nas nie zabije, to nas wzmocni. Kanapa jeszcze nigdy nikogo nie zabiła. Idę się położyć wzmocnić.
Nikt nie ma wątpliwości, że to nie Beata Szydło, a Jarosław Kaczyński rządzi krajem. Widać to szczególnie podczas obrad Sejmu.
- Cześć, co ci się stało w rękę? - Stara wałkiem złamała. - A dokąd idziesz? - Kupić nowy wałek.