Żona i córka wyjechały do rodziny zostawiając męża/ojca na 20 dni samego w domu. Obie marzyły o pracowni do kreatywnego spędzania czasu. No i tato zrobił im prezent. Wiele roboty, ale efekt przyjemny.
- Na jakie wrota gapi się przysłowiowy wół?
- Do karety.
- Źle. Poprawna odpowiedź: na malowane.
- Nieprawda, na malowane wrota gapi się cielę.
- Wół też, bo zapomniał, jak cielęciem był.