- Oskarżony zarabia 2,5 tysiąca miesięcznie. A willę wybudował za 3 mln złotych. Jak oskarżony to wyjaśni? - pyta sędzia. - Muszę chwilę pomyśleć... - Pięć lat wystarczy?
- Wiesiek, twoja żona to transwestytka! - Tak, i co z tego? - Mogłeś uprzedzić...