- Czy podać coś jeszcze?...

- Czy podać coś jeszcze? - pyta kelner po kolacji dla dwojga w wypasionej paryskiej restauracji.
- Nie dziękuję. To wszystko.
- Może coś dla małżonki?
- A to dobry pomysł. Proszę przynieść jakąś kartkę pocztową ze znaczkiem.

Typ z zoną uprawia sex....

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Na łożu śmierci mąż obiecał...

Na łożu śmierci mąż obiecał rozpaczającej żonie, że po śmierci przemówi do niej we śnie i opowie jak wygląda życie w niebie. Nazajutrz zmarł i już po kilku dniach żona słyszy jego głos.
- Cześć, Marysiu.
- Ooo, cudownie znów cię słyszeć! Powiedz, jak tam jest?
- Fajnie!
- A co robicie?
- Wstajemy bardzo wcześnie i dupczymy.
- Dupczycie?
- A potem jemy śniadanie.
- To wy dupczycie jeszcze przed śniadaniem?! A w ogóle, to co jecie?
- Sałatę.
- Ooo, to bardzo zdrowo. A co robicie potem?
- Dupczymy.
- Znowu!? I co potem?
- Dupczymy sobie do obiadu.
- A co jest na obiad?
- Też przeważnie sałata. Czasem jakieś inne warzywa.
- Aha. A potem?
- Potem dupczymy do kolacji. I znowu sałata.
- No, to co to za niebo, jak wy tam tylko dupczycie i jecie sałatę?
- Kto ci powiedział, że jestem w niebie? Teraz jestem królikiem w Australii.

Drugi stopień odwagi:: ...

Drugi stopień odwagi::
O trzeciej nad ranem wracasz pijany do domu.
Żona leży w łóżku, nie śpi. Bierzesz krzesło i siadasz przy niej.
Na pytanie: "Co to ma znaczyć?" odpowiadasz:
- Chcę siedzieć w pierwszym rzędzie, jak zacznie się ten cyrk

Mąż z żona kłócą sie...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

- Mówiłam ci tyle razy...

- Mówiłam ci tyle razy żebyś nie przeszkadzał mi w kuchni - mówi żona do męża.
- Zamknąłeś książkę kucharską i teraz nie wiem co przygotowałam na obiad.

Między sąsiadkami:...

Między sąsiadkami:
- Nie wiesz przypadkiem, gdzie jest mój mąż? Przed godziną poszedł utopić w rzece kota.
- Skoro wiesz gdzie jest, to czemu mnie pytasz?
- Bo kot wrócił do domu.

przychodzi maz z pracy...

przychodzi maz z pracy a zona zjezdrza z poreczy, na to maz:
- co robisz?
- grzeje ci pieroga na obiad

Mąż Owsik do żony Owsikowej:...

Mąż Owsik do żony Owsikowej:
- Kochanie wychodzę na całonocną imprezę z kumplami.
- Dobrze tylko, żebyś mi się za innymi d*pami nie oglądał!

Moja żona powiedziała...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.