Ciekawe kiedy u nas będzie taka deska na lotnisku, bo jak na razie to o papier ciężko
Na pewno jest to bliższa relacja, a słonik jest kobietą, co można wywnioskować po tym, jak umiejętnie pies ją ignoruje. Pewnie poranek, jak poranek. Swoją drogą, fajna farma - koguty, psy, słoniki.
Czy słowo "klient" nie jest tutaj za bardzo na wyrost? Jeśli w końcu nie udało mu się do dobrać do wózka, to może też wcale nie poszedł na zakupy??
Wystarczyło go natrzeć kocem i chwilę później straszył już swoim wyglądem
oglądaj tylko ze słuchawkami na uszach - głośniki nie dają żadnego efektu iluzji
Proste jak konstrukcja cepa... A jakie skuteczne!