Ten pan to pewnie ma tak około trzydzieści. Prawda?
- Ech, mieć taką pracę, żeby cały dzień spędzić w łóżku... Ciekawe, czy da się taką znaleźć? - Jak jesteś kobietą...
Haniu, co robisz dziś wieczorem? Tylko nie myśl sobie nic złego! A jak pomyślisz, to co ty na to?
- Skąd jesteś? - Z Warszawy. - Nieprawda, warszawiak tak nie odpowiada! - A jak? - To mnie zapytaj. - Skąd jesteś? - Sp******aj.