- Panie doktorze, dzięki wielkie! To lekarstwo, co mi pan przepisał okazało się idealne! Jest pan geniuszem! - Bogiem a prawdą, geniuszem jest aptekarz. Pomyłkowo dałem panu karteczkę, na której rozgrzewałem długopis, bo mi się wkład zablokował.
Dzisiaj lekarz sprawdzał moje jądra, czy nie mam guza. Zrobiło się trochę niezręcznie, jak chwyciłem go za włosy.