Autor filmu uznał, że z kotem to już na pewno wygra. Okazuje się, że niekoniecznie.
Idzie słoń przez most z mrówką na grzbiecie.Nagle most się zawala,a słoń na to: - A mówiłem,żebyśmy szli osobno!.
Nigdy nie sądziłem, że na siłowni można zobaczyć taki pokaz. Ba! Nigdy nie sądziłem, że na bieżni można robić coś takiego! Naprawdę niesamowite. Mam nadzieje że będzie to inspirujące dla tych którym zwykłe bieganie już dawno się znudziło.
Niektóre koty lubią pudełka, a inne dotyk chłodnej, betonowej posadzki.
Scena w ogrodzie. Jasiu kopie dół. - Jasiu co robisz? - pyta sąsiad. - Kopie grób dla mojej rybki. - Dlaczego taki duży? - Bo moją rybkę zjadł twój kot.
Kociak wszedł do skrzyni z malutkimi kaczuszkami, nie spodziewał się tego co go tam spotkało...
- Kto cię tak pogryzł? - Mój pies. - Jak to się stało? - Wróciłem do domu trzeźwy i mnie nie poznał.