Kierownik sali podaje gościowi menu i mówi: - Specjalnością naszej restauracji są ślimaki! - Wiem, wiem. Wczoraj obsługiwał mnie jeden z nich.
Sierściuchy przygotowywane są chyba do jakiś wyścigów. Start mają już niezły, trochę tracą na zakrętach, ale poza tym jest dobrze.