Położył telefon na ziemi i wtedy zadzwonił. To spowodowało, że mrówki zaczęły robić coś dziwnego…
Dłońmi można powiedzieć więcej niż nam się wydaje...
No cóż. Jak się chce odpalać fajerwerki, trzeba się upewnić, czy psiaka nie ma w pobliżu. Dziwne rzeczy wpadają im czasem do głowy. Ten jamnik nie zna strachu. Rzucił się na fajerwerki, ludzie wpadli w panikę...
Wystarczy świeczka i zapalniczka. A efekt całkiem ciekawy!
Wychodzenie na spacer z kotem to wstyd, co innego z ładnym psem albo na przykład z takim fajnym miśkiem.