#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Akcja w sypialni......

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Na środku jeziora złapał...

Na środku jeziora złapał wędkarz złota rybkę. Ta klasycznie mówi:
- Spełnię twoje 3 życzenia...
- Ale ja nie mam życzeń, mam duży dom, dwa samochody, firmę, świetnie zarabiam, nic mi nie potrzeba...
- No wiesz, to może chociaż jedno, żeby nie było, że nie spełniam!
- No dobra... mam prośbę! zrób abym zawsze miał orgazm razem z żoną, jednocześnie!!!
- Proszę bardzo!
Rybka uderzyła ogonem o wodę i zanurzyła się w głębinie. Nim wędkarz dopłynął do brzegu szczytował 5 razy..

Mama do Jasia:...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

- Kiedy Pinokio zauważył,...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

- Babciu, widziałaś moje...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Przychodzi kobieta do...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Siedzą trzy pedały w...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Koleś żali się kumplowi:...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

definicja członka...

definicja członka

Członek - zewnętrzny narząd płciowy, który dąży do tego, aby się stać wewnętrznym.

Senator K. będąc na dorocznym...

Senator K. będąc na dorocznym zjeździe swojej partii, poznał piękną i inteligentną kobietę.
Tegoż samego wieczora zaprosił ją do swego pokoju, gdzie ponadto stwierdził, że zaletom umysłu w niczym nie ustępuje boskie ciało owej pani.
Niestety zauroczony pan senator, mimo starań jej i swoich - nie stanął na wysokości zadania. Nazywając rzeczy po imieniu, panu K. przez cały wieczór "to" wisiało jak szmata na kiju!
Po przyjeździe do domu i wieczornym prysznicu pan K. wchodzi do sypialni. Widzi tam swą żonę w wymiętym szlafroku, w papilotach, zajadającą - mlaskając głośno - jakieś czekoladki.
Do tego zielona maseczka na twarzy...
I wtedy pan K. stwierdził coś dziwnego. Poczuł nagle że doznaje ogromnego wzwodu.
Totalnie zaskoczony spojrzał wściekle na dół i warknął cicho przez zęby:
- Ty prymitywny, wredny sk*rwysynu! Dzięki tobie już wiem dlaczego ludzie wymyślili przezwisko TY CH*JU!