Siedzą dwie Góralki na płocie i plotkują, plotkują po czym jedna mówi do drogiej: - Oj Maryna żal mi Cie będzie pożegnać, widzę że idzie Franek z kwiatami trza mu będzie dupy dać! - A co to u was wazonu ni ma?
Policjant zatrzymuje samochód: - Przepraszam, ale pani przekroczyła 60-tkę. - I mój mąż mówił mi, że ten kapelusz mnie postarza.