psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

Blondynka jedzie windą....

Blondynka jedzie windą. W pewnym momencie dosiada się do niej mężczyzna i się pyta:
- Na drugie..?
- Magda.

Wraca blondynka z pracy...

Wraca blondynka z pracy do domu,po chodniku jedzie rowerzysta,zatrzymuje sie i pyta blondynki:
-Może Panią podrzucić?
-Blondynka na to:
-Nie dziękuję,wolę nie ryzykować wywiezienia do lasu...

Czemu blondynka cieszy...

Czemu blondynka cieszy się, że ułożyła układankę puzzle w 4 miesiące?
- Ponieważ na pudełku napisano: "Od 2 do 5 lat"!

Trzy blondynki grają...

Trzy blondynki grają w karty, pierwsza mówi:
- As.
Druga:
- Dzwonek.
Trzecia:
- Pójdę otworzyć.

Do eleganckiej restauracji...

Do eleganckiej restauracji wchodzi blond dama. Siada przy stoliku i zamawia kawę. Kelner w pokłonach przynosi tę kawę, stawia przed nią i odchodzi. Dama zaczyna pić zamówiony napój. Wtem mina jej rzednie. Zniesmaczona wzywa kelnera:
- Proszę pana! Ta kawa śmierdzi brudnym ch**m!
Kelner podnosi filiżankę wącha ze wszystkich stron. Po chwili stwierdza:
- Pani będzie łaskawa wziąć filiżankę w drugą rękę.

Na plaży siedzą dwie...

Na plaży siedzą dwie blondynki
Podchodzi policjant i mówi:
- Dowody proszę
na to jedna blondynka odpowiada:
- nie umiemy pływać.

Blondynka wsiada do autobusu....

Blondynka wsiada do autobusu. Nagle słyszy, że w torebce dzwoni jej telefon.
Szuka, szuka i nie może znaleźć. Cała wściekła rzuca torebką i krzyczy na cały autobus:
- Ja pie**ole! Pewnie znowu zostawiłam na przystanku!

Blondynka idzie do Kina...

Blondynka idzie do Kina i po raz 5 ogląda ten sam film.
Siedząc obok niej koleżanka brunetka pytaj jej się:
- Przecież Ty już ten film oglądałaś
- No tak ale chcę zobaczyć tym razem czy uda się tej parze uciec z tej nory.

Córka i mama blondynka...

Córka i mama blondynka nad morzem. Córka do mamy
- mamo mogę iść popływać?
- dobrze tylko się nie zmocz!

Brunetka i blondynka...

Brunetka i blondynka spotkały się na ulicy, rozmawiając o różnych rzeczach nagle brunetka mówi:
- Wczoraj zrobiłam sobie test ciążowy..
Blondynka na to:
- I co trudne były pytania?