Co robi bednarz, gdy...

Jakie trzy rzeczy w życiu powinien zrobić każdy Chińczyk?
- Buty, dżinsy, magnetofon.

Jak można stracić na wadze?
- Kupić wagę za stówę, a sprzedać za pięćdziesiąt.

- Co mówi fizyk podczas miłosnych igraszek do swojej żony?
- Jądra, Helu.

Co się stało z papierkiem, który wpadł do odpływu?
Chyba go spłukało.

Trzech gości umówiło się w knajpie na flaszkę. Przy stoliku robią składkę - każdy dał po 10 zł. Po chwili kelner przynosi flaszkę i mówi: wódka kosztowała 25 zł, zostało 5 zł reszty, żeby było sprawiedliwie ja biorę 2 zł a panom oddaje po 1 zł reszty. Po paru minutach goście liczą: daliśmy 3 banknoty po 10 zł, kelner wydał nam po 1 zł reszty więc wydaliśmy po 9 zł, trzy razy 9 daje nam 27 zł, 2 zł wziął kelner... a gdzie jeszcze 1 zł?

Dlaczego mężczyzna jest jak burza?
- Bo nigdy nie wiadomo, kiedy dojdzie, jak obfite będą opady i jak długo to potrwa.

Pan Mieczysław wybrał się na przyjęcie weselne na wsi. Postanowił zaprosić jedną panienkę do tańca:
- Zatańczymy?
- Nie dygom, bo sie poce!
Mężczyzna nie ustępował i pyta następną:
- Zatańczymy?
- Nie dygom, bo sie poce!
W końcu pan Mieczysław się zdenerwował, podchodzi do następnej:
- Zadygomy?
- Z wieśniakami nie tańczę.

Jeśli jedna kobieta ma duże piersi, a druga małe, którą wybierze przeciętny mężczyzna?
Tę, która da.

Jak najlepiej wkurzyć archeologa?
Dać mu zużyty tampon i zapytać się z jakiego jest okresu.