#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Czasami lepiej milczeć...

Czasami lepiej milczeć i sprawić wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Dla dojrzałego mężczyzny...

Dla dojrzałego mężczyzny istnieje w seksie tylko jedna niespodzianka - dzwonek do drzwi.

NIEŹLE JAK NA CZTERNASTOLATKA...

Głos, który już teraz z powodzeniem mógłby lecieć w kinach, telewizorach i monitorach. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie to, że chłopak ma dopiero 14 lat.

Matka do córki dzień...

Matka do córki dzień przed ślubem:
- Pamiętasz co ci zabraniałam przez ostatnie dwa lata i mówiłam, że masz na to jeszcze czas?"
- Tak, mamo.
- To od jutra córuś, będzie to twój obowiązek.

WODNIK SZUWAREK...?!

Było już parę takich filmów, ale tym razem jeden z kolegów wszedł do środka balonu, żeby sprawdzić jak to jest być wewnątrz "eksplozji".
Sfilmowane z pomocą Phantom Flex 4k w prędkości 1000fps.

Wnuczka wybiera sie na...

Wnuczka wybiera sie na dyskotekę,szykuje się i na koniec pyta babcię: "Jak wyglądam??" Na to babcia odpowiada: "ślicznie wnusiu,ale zapomniałaś założyć majteczki!"
-"Babciu,a czy jak ty idziesz na koncert to wkładasz watę do uszu??"

Czy pani jest tirówką?

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Był sobie Pan, którego...

Był sobie Pan, którego od jakiegoś czasu strasznie bolała głowa. Na początku wytrzymywał, jechał na tabletkach, ale po jakimś czasie już nie mógł. Poszedł do lekarza. Ten go zbadał, obejrzał i mówi:
- No cóż, wiem jak pana wyleczyć, ale będzie to wymagało usunięcia jader. Ma pan bardzo rzadki przypadek naciskania jąder na podstawę kręgosłupa. Nacisk powoduje ból głowy. Jednym sposobem przyniesienia panu ulgi jest usuniecie jader. Co pan na to?
Pan zbladł i myśli. Jak to będzie bez jader no i w ogóle... Jednak doszedł do wniosku, że z takim bólem głowy to nie da rady żyć i postanowił "iść pod nóż".
Mija kilka dni po zabiegu, głowa już nie boli.
Jednak czul, że bezpowrotnie stracił coś ważnego...
Postanowił sobie to, przynajmniej tymczasowo, zrekompensować nowym ciuchem.
Wchodzi do sklepu i mówi:
- Chce nowy garnitur!
Sprzedawca zmierzył go wzrokiem i mówi:
- Rozmiar 44?
- Tak, skąd pan wiedział?
- To moja praca...
Pan przymierzył, pasuje idealnie!
- Może do tego nowa koszula?
- Niech będzie.
- Rozmiar 37?
- Tak, skąd pan wiedział?
- To moja praca...
Gościu założył koszule, leży jak ulał.
- To może jeszcze nowe buty?
- A niech będą nowe buty.
- Rozmiar 8,5?
- Tak, skąd pan wiedział?
- To moja praca...
Pan przymierza buty, są idealnie dopasowane.
- No to może nowe slipki?
Chwila wahania...
- Jasne, przecież przydadzą mi się nowe slipki.
- Rozmiar 36?
- Ostatnio nosiłem 34...
- Nie mógł pan nosić 34. Powodowałyby ucisk jąder na podstawę kręgosłupa i miałby pan cholerny ból głowy...

Wchodzi francuz do polskiej...

Wchodzi francuz do polskiej restauracji, spotyka młoda kelnerkę i mówi:
- Bonjoure [czyt. Bonżur] madame.
- Żuru nie ma, jest tylko krupnik.

Człowiek z nowymi pomysłami...

Człowiek z nowymi pomysłami jest wariatem, dopóki nie odniesie sukcesu.
Twain Mark

Trze­ba być in­dy­widual­nością w świecie, którym rządzą schematy.