Dlaczego blondynka otwiera...

Od czego herbata jest słodka?
- Od mieszania.
Po co się sypie cukier?
- Żeby było wiadomo jak długo mieszać.

Blondynka kupiła sobie drogie kosmetyki odmładzające. Po jakimś czasie pyta męża:
- Kotku, na ile lat wyglądam?
- Patrząc na twoją cerę dałbym ci 18 lat, na figurę - 21, na włosy 23...
- Kochany jesteś!
- Poczekaj jeszcze nie skończyłem dodawać...

Co to jest: zielone, owłosione i leży na plaży?
- Agrest na wakacjach.

Dlaczego murzyni jedzą białą czekoladę?
Żeby nie gryźć się w palce.

Jaka jest różnica między teściową a Słońcem?
Żadna, na jedno i na drugie nie da się patrzeć...

Dlaczego policjant kazał postawić piec na samym środku pokoju?
- Żeby mieć centralne ogrzewanie.

Co się stanie, gdy Pinokio powie "Zaraz mi się nos wydłuży"?

Dzwoni blondynka z płaczem do koleżanki:
- Ja się zabiję! Zmarła mi matka! Nie chce mi się żyć!
Koleżanka tłumaczy jej, że to jeszcze nie koniec świata, że ma jeszcze innych bliskich. Blondynka trochę się uspokoiła i odłożyła słuchawkę. Dzwoni za pół godziny:
- Teraz to już na pewno popełnię samobójstwo! Rozmawiałam z moim bratem, jemu też umarła matka!

Dlaczego w Warszawie panuje zima?
Bo w Sejmie urzędują bałwany!