psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

Dzieci bawią się w przedszkolu...

Dzieci bawią się w przedszkolu. Nagle jedno dziecko podchodzi do Kasi i pokazuje palcem na jej łokieć:
- Co tutaj masz? To takie brązowe...Pieprzyk taki wielki?
- Nie, Krzysiu. To jest znamię. Bo wiesz... Jak byłam u mamusi w brzuszku, przebiegła obok niej myszka, ona się jej wystraszyła, złapała za łokieć i w tym miejscu mam znamię.
- Tak! To prawda - woła Marysia.
Odsłania plecy i pokazuje swoje znamię.
- Jak moja mama nosiła mnie w brzuszku, schylała się po coś i strzeliło jej w plecach. Złapała się za nie i w tym miejscu mam znamię.
Słuchając tego wszystkiego Jasiu podchodzi i mówi:
- Ale pierdoły opowiadacie. Jak moja mama nosiła mnie w brzuszku, dostała od taty gramofonem w głowę i nic mi się nie stało... nic mi się nie stało... nic mi się nie stało... nic mi się nie stało...

- Mamo, mamo czemu tatuś...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Dzisiaj moja pięciolatka...

Dzisiaj moja pięciolatka wróciła z letniego obozu z płaczem, bo jej koledzy i wychowawcy śmiali się z niej, bo nie umiała poprawnie zidentyfikować kolorów w trakcie zabawy. Wtedy mój mąż się przyznał, że specjalnie źle ją nauczył nazw kolorów myśląc, że to będzie zabawne. YAFUD

Przychodzi córka do matki...

Przychodzi córka do matki i mówi:
- Mamusiu jestem w ciąży.
- Dziecko, a gdzie ty miałaś głowę?
- Pod kierownicą mamusiu.

Tatusiu, wczoraj byłam...

Tatusiu, wczoraj byłam z Włodzimierzem na dyskotece... opowiada 17-latka.
- Ta...
- No i tańczyliśmy tam do późna, piliśmy drinki...
- No i...?
- Jak Włodzimierz odprowadzał mnie do domu, to mnie zaprosił do siebie...
- Tak...?
- Zaszliśmy, jego rodziców nie było w domu...
- No i co dalej...?
- Włodzimierz włączył nastrojową muzykę... zgasił światło... piliśmy
szampana... poszliśmy do sypialni...
- Słuchaj, Patrycja idź i opowiedz dalszy ciąg mamie, bo mi już stoi.

Małgosia chwali się mamie:...

Małgosia chwali się mamie:
-Mamo, mam już 150 złotych!
-A skąd je masz, Małgosiu?
-Dostałam od Jasia. Powiedział, że kiedy wejdę na drzewo to dostanę 50 złotych!
-Ależ Małgosiu! Jasiu mówi tak, żeby zobaczyć twoje majteczki!
-Wiem, dlatego je zdjęłam.

-Tato skąd ja się wziąłem?...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Jasiu chodził do szkoły...

Jasiu chodził do szkoły bardzo brudny, więc jego nauczyciel napisał do rodziców:
- Jasiu śmierdzi, Jasia trzeba myć.
Następnego dnia w dzienniczku ojciec odpisał:
- Jasiu nie jest do wąchania. Jasia trzeba uczyć. Wink

Rodzice! Jeżeli wasz...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Tata Jasia myje zęby...

Tata Jasia myje zęby pastą w czerwonym pojemniku.
Przychodzi Jaś i mówi:
- tato nie widziałeś mojego super kleju w czerwonej tubce.