psy
#it
hit
fut
lek
syn
emu

-Dzień dobry, ma pani...

-Dzień dobry, ma pani czystą?
-Nie, nie mam czystej.
-To niech sobie pani umyje.

Chłopak przed randką...

Chłopak przed randką rozmawia z ojcem dziewczyny:
- Słyszałem, że zabierasz moją córkę na kolację i do kina.
- Tak, proszę pana.
- Gdzie zamierzasz zjeść?
- W tej nowej chińskiej restauracji w centrum.
- Co zamierzasz później zobaczyć?
- Przynajmniej cycki.

Żona ustaliła z mężem,...

Żona ustaliła z mężem, że jeżeli przyjdzie mu ochota, żeby się z nią kochać to delikatnie zapyta - Czy pralka działa?
Pierwszego dnia mąż pyta:
- Czy pralka działa?
- Nie, pralka zepsuta.
Następnego dnia.
- Pralka działa?
- Nie, dziś też nie działa.
Trzeciego dnia:
- Pralka działa?
- Nie, zepsuta.
No to się stary wkurzył, poszedł do pokoju i się zamknął.
Przychodzi żona:
- Przepraszam. Pralka już działa.
- Nie trzeba, zrobiłem pranie ręczne.

Do drukarni przychodzi...

Do drukarni przychodzi brudny, niechlujnie ubrany klient i pyta:
- Czy można wydrukować zdjęcia Giertycha?
- No, można. Klient nasz pan.
- A zdjęcia Leppera?
- Można.
- To poproszę po 10 sztuk.
Po paru dniach klient wraca do drukarni. Jest nieco schludniej ubrany.
- Proszę mi wydrukować 200 zdjęć Leppera i 200 Gierytcha.
Minęło kilka dni i sytuacja się powtarza, ale tym razem facet jest już ubrany w elegancki garnitur i zamawia po 1.000 zdjęć Giertycha i 1.000 Leppera.
Gdy następnym razem ten sam facet podjechał pod sklep eleganckim samochodem i poprosił o wydrukowanie po 10.000 zdjęć Leppera i Giertycha, sprzedawca nie wytrzymał i pyta:
- Panie, o co tu chodzi z tymi zdjęciami? Co pan robi z tymi zdjęciami, że dorobił się pan takiego auta?
Facet:
- Otworzyłem strzelnicę za miastem.

Idzie sobie zakonnica...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

- nie za grubo wygladam...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Porodówka, mężczyzna...

Porodówka, mężczyzna czeka spięty, bo jego żona rodzi w sali obok. Pot na czole, nerwy, papieros w drżącej dłoni. Czeka.
Po chwili wychodzi lekarz z dzieckiem na rękach. Mężczyzna wstaje z miejsca, ucieszony, podnosi ręce do góry w geście radości. W tej samej chwili lekarz rzuca dziecko o podłogę. Podnosi z ziemi, rzuca o ścianę. Kopie trzy razy, uderza pięścią. Po tym odzywa się do mężczyzny:
- Żartowałem, zmarło przy porodzie.

Spotkałem starszą kobietę...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Dość juz gadania o mnie.Pomówm...

Dość juz gadania o mnie.Pomówmy o TOBIE .Co TY myslisz O MNIE Biggrin

Leżałem spokojnie na...

Leżałem spokojnie na plaży, gdy podeszła do mnie strasznie gruba babka, zalotnie pytając:
- Czy mógłby pan posmarować mi plecy balsamem?
- Obawiam się, że przyjechałem tu tylko na weekend.