psy
#it
hit
fut
lek
emu
syn

Dzwoni Obama do Putina...

Dzwoni Obama do Putina i mówi :
- Słuchaj, musimy zmienić strefy czasowe na
takie same! Wczoraj dzwoniłem do Chin z
życzeniami, a okazało się że urodziny były
wczoraj...
Putin na to: - To co ja mam powiedzieć jak dzwoniłem do Polski z kondolencjami, a
okazało się że samolot jeszcze nie wystartował...

Ostatki u Szwagra

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

- Palisz?...

- Palisz?
- Tak.
- Ile paczek dziennie?
- Trzy.
- Ile kosztuje jedna?
- 12 zł
- Od dawna palisz?
- Od 20 lat.
- Uśredniając wydajesz 36 zł dziennie na papierosy, co daje 13140 zł rocznie. W ciągu ostatnich 20 lat wypaliłeś 262 800 zł. Nawet biorąc pod uwagę fakt, że kiedyś papierosy były tańsze, nie uwzględniamy przecież kosztów inflacji, itp. Możemy więc założyć, że to faktycznie przybliżone wydatki?
- Zgadza się.
- Czy wiesz, że gdybyś odkładał te pieniądze w banku na oprocentowanym rachunku oszczędnościowym mógłbyś kupić sobie za to nowiutkie Porsche?
- A Ty palisz?
- Nie.
- To gdzie twoje Porsche?

Wieść gminna niesie,...

Wieść gminna niesie, że żołnierze amerykańscy, którzy "nudzili się" podczas służby w Afganistanie, wymyślili takie oto kryteria, aby lepiej rozpoznawać w swoich szeregach talibańskich szpiegów...

1. Utrzymuje się z produkcji heroiny, ale ma moralne obiekcje przed wypiciem piwa.

2. Posiada karabin maszynowy za 3000 dolarów i wyrzutnię rakiet za 5 kawałków, ale nie stać go na buty.

3. Ma więcej żon niż zębów.

4. Podciera tyłek gołą ręką, ale uważa, że bekon jest "nieczysty".

5. Uważa, że kamizelki produkują tylko w dwóch odmianach: kuloodporne i samobójcze.

6. Nie zna nikogo, komu nie wypowiedział już wcześniej Dżihadu.

7. Uważa, że telewizja jest niebezpieczna, ale na co dzień nosi przy sobie ładunki wybuchowe.

8. Był niesamowicie zdziwiony, gdy odkrył, że telefony komórkowe służą nie tylko do zdalnego odpalania ładunków wybuchowych.

9. Nie ma nic przeciwko kobietom, właściwie uważa nawet, że każdy powinien mieć ich przynajmniej cztery.

10. Podkoch*je się w kozie sąsiada.

Na daczy u mistrza olimpijskie...

Na daczy u mistrza olimpijskiego przyjęcie: zebrali się przyjaciele, dziennikarze, kibice. Świętują ostatnie zwycięstwo championa.
Miszczu odpowiada na pytania związane z dopingiem:
- Już wykrywają wszystkie te środki dopingujące, hormonalne i inne prochy. Teraz walka jest sprawiedliwa, zwycięzca jest rzeczywiście najlepszy!!!
Dziennikarze skrzętnie notują słowa mistrza, przyjaciele wznoszą toasty i w tym momencie do salonu wchodzi matka championa z ogromnym pomidorem o średnicy niemal pół metra i zwraca się z wyrzutem do syna:
- Tyle razy Cię prosiłam! Tak trudno dojść do wychodka? Musisz mi sikać na grządki w ogrodzie?

"Bycie najbogatszym człowiekie...

"Bycie najbogatszym człowiekiem na cmentarzu nie ma dla mnie żadnego znaczenia. Zasypianie w łóżku ze świadomością, że zrobiliśmy coś cudownego dla innych - jest tym, co daje najwięcej szczęścia i satysfakcji."
Steve Jobs