psy
fut
lek
emu
#it
syn
hit

Dzwoni zięć do teściowej:...

Dzwoni zięć do teściowej:
- Mamusia? Jak się mamusia czuje?
- Dobrze.
- A szkoda bo tak dzisiaj często pogotowie jeździ.

Zięć spotyka teściową:...

Zięć spotyka teściową:
- A mama dzisiaj bez stanika?
Kobieta lekko zasłania ubrany tors rękoma i pyta:
- A ty skąd to, u licha, wiesz..?
A zięciaszek z dumą w głosie:
- Bo się mamusi zmarszczki na twarzy i szyi wygładziły...

Pan Mietek miał ciężki...

Pan Mietek miał ciężki wypadek ze swoją teściową. On jakoś wyzdrowiał ale teściowa miała operację. Po operacji do pana Mietka podchodzi lekarz:
• Mam dwie wiadomości. Pierwsza: teściowa przeżyła.
Pan Mietek detchnął z ulgą:
• A druga? - pyta pan Mietek
• Druga jest taka, że pańska teściowa będzie musiała przejść jeszcze jedną operację, która kosztuje 80 000 zł, będzie musiała d końca życia chodzić na rechabilitacje za 4 000 zł miesięcznie i trzeba jej będzie kupić sztuczną rękę podłączaną do układu nerwowego za 730 000 dolców.
•Co?! - wrzeszczy z oburzeniem pan Mietek
•Ee, żartowałem! - mówi lekarz - Teściowa nie żyje!

- Moja teściowa przypomina...

- Moja teściowa przypomina mi gazetę.
- Dlaczego?
- Bo wie o wszystkim i ukazuje się codziennie.

O czwartej rano pijany...

O czwartej rano pijany zięć wraca do domu, w przedpokoju "wita" go teściowa z miotłą w ręku. Zięć się pyta:
- Mamuśka zamiata, czy odlatuje?

Teściowa przyjeżdża do...

Teściowa przyjeżdża do zięcia i mówi:
- Dzień Dobry zięciu, przyjechałam tu na tyle ile będziesz chciał.....
- To mamusia nawet herbatki się nie napije?

Czym się różni dobra...

Czym się różni dobra teściowa od UFO?
Podobno UFO ktoś widział!

Facet postanawia unieszkodliwi...

Facet postanawia unieszkodliwić swoją teściową. Wpada więc do sklepu zoologicznego.
- Panie, są jadowite węże??
- Nie ma
- A jadowite pająki?
- Też nie ma.
- A co jest, jak nic nie ma?
- Są pelikany.
- A one są niebezpieczne?
- Tak, potrafią zadziobać szkodnika w kilka sekund.
Facet kupił dwa pelikany i udał sie do domu aby wypróbować nowy nabytek.
- Pelikany na stół!!! - pelikany rozwalają stolik w pył.
Facet wniebowzięty mówi:
- Pelikany na krzesło!!! - krzesło rozwalone w drobny mak.
Nagle wpada teściowa i od progu woła:
- A na ch** Ci pelikany???!!!

Przychodzi facet do lekarza...

Przychodzi facet do lekarza i mówi:
- Moja teściowa ostatnimi czasy bardzo źle się czuje i skarży się na wielkie bóle głowy. Żona się martwi, więc się przyszedłem zapytać, czy od tego teściowa może umrzeć.
Lekarz na to:
- Przykro mi, ale nie może.

Teściowa jest jak przelatujący...

Teściowa jest jak przelatujący ptak. W najmniej oczekiwanym momencie zwali ci się na głowę.