ŻYCIOWA PRAWDA : Babcie - pod blokiem mogą sterczeć dwie godziny, ale w tramwaju pięciu minut nie ustoją.
Jadą do "kowała" będzie małe co nieco na tokarni . Przyczyny to najczęściej silne hamowanie z poślizgiem, bądź awaria hamulca (w pasażerskich - także zakręcenie ręcznego), i w konsekwencji "jazda na suwa".