psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

Idzie dróżką lis. Nagle...

Idzie dróżką lis. Nagle z krzaków wyskakuje banda rozwydrzonych, wyrośniętych wilczątek. Po chwili lisek dostał wp*erdol, stracił komórkę, portfel i pobity uciekł sromotnie.
Idzie miś. Scenariusz podobny. Miś trochę się stawiał ale efekt ten sam - obrobiony i sponiewierany uciekł.
Idzie zajączek wielkanocny niosąc koszyczek z pisankami. Wyskakują wilczki, a zajączek jak nie zawinie koszyczkiem, sruuuu jednego, drugiego, n-tego, kopem poprawił i wilczątka skowycząc zbiegły.
Morał: Jak masz jaja to zawsze sobie poradzisz.

Wąż mówi do węża: ...

Wąż mówi do węża:
- Sssłuchaj, czy my jesssteśmy jadowite?
- No, chyba tak.
- Kurde, bo sssię w język ugryzłem.

NO, JAKOŚ NIE BYŁ ZACHWYCONY...

Łezka się w oku kręci, jak się widzi to przebranie, nie wspominając o muzyce. Chociaż ten pies ma akurat inne zdanie.

WYGADANA...

Gdyby startowała w jakiś zawodach raperskich, to mogłaby rywalizować nawet z Eminemem. I przy okazji to kolejny dowód na to, że jesteśmy coraz bliżej porozumiewania się z innymi gatunkami.

Jasiu poszedł nad rzekę...

Jasiu poszedł nad rzekę łowić ryby. Rozpalił ognisko i już miał zarzucić wędkę, gdy zauważył kurę idącą w jego stronę. Nie namyślając złapał ją, oskubał, upiekł i zjadł. Nagle patrzy - drogą biegnie sąsiadka i woła:
- Jasiu, nie widziałeś mojej kury?
Jasiu spogląda na pióra leżące u jego stóp i mówi:
- Rozebrała się i popłynęła na drugą stronę rzeki!

Płynie żółw na skorupie...

Płynie żółw na skorupie przez ocean (na powierzchni wody, na plecach jakby).
Leniwie rusza na przemian płetwami... chlap, chlap.... chlap, chlap... Spokój, fale unoszą go to w góre, to w dół.
Wtem z głębin podpływa rekin, z dala dostrzegł małego żółwia i pomyślał.... - szybko podpłynę i odgryzę mu nogę!!!
Tak też zrobił. Szybko podpłynął do żółwia, odgryzł mu nogę, oddalił się kilka metrów....
Żółw przestał chlapać swoimi płetwami, powoli spojrzał się na rekina i mówi:
- Bardzo śmieszne, baaaaardzo śmieszne...

Na lekcji biologii nauczycielk...

Na lekcji biologii nauczycielka mówi:

- Pamiętajcie, dzieci, że nie wolno całować kotków ani piesków, bo od tego mogą się przenosić różne groźne zarazki. A może ktoś z was ma na to przykład?

Zgłasza się Jasio:

- Ja mam, proszę pani. Moja ciocia całowała raz kotka.
- I co?
- No i zdechł.

WIDZIELIŚCIE KIEDYŚ KOZĘ W SWETRZE? NIE? TO ZOBACZCIE...

Te trzy maluchy to przeurocze rodzeństwo kóz. Właściciele postanowili stworzyć dla nich piękne, kolorowe sweterki. Zwierzaki wyglądają w nich naprawdę niesamowicie.

ŚNIEG TO CHYBA JEJ ŻYWIOŁ!

W Waszyngtonie spadło dużo śniegu i podobno większości to przeszkadza. Panda Tian Tian z Smithsonian National Zoo wydaje się być jednak zadowolona z białego puchu.