Idzie facet przez pustynię i widzi głowę wystającą z piasku. Głowa łamiącym się głosem prosi o pomoc:
- Niech pan mnie odsypie, zakopał mnie tu jakiś sadysta...
- Oj niedokładnie, niedokładnie - odparł facet przysypując głowę.
Idzie facet przez pustynię...
Dodane przez Paulina W.
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz