psy
#it
hit
fut
lek
emu
syn

JAK MÓWIĆ DO DZIEWCZYNEK...

JAK MÓWIĆ DO DZIEWCZYNEK

Siostrzeńców mam. Małe, kochane diabliska. Rzecz miała miejsce, kiedy przekomarzałam się z [P]atysiem lat dwóch i wpadł nagle [M]isiałek w budzącym grozę wieku lat pięciu.
[Ja] - Patyś, a ty to taki mały wredniaczek jesteś.
[P] - Wcale nie! Głupi jesteś! Głupi jesteś!
Wtem z impetem wpada Misiał, łapie się pod boczki i z groźną miną do najmłodszego
[M] - Patyś! Do dziewczynek się tak nie mówi...
Ja, pełna dumy ciotka uśmiechnęłam się do małego gentlemana, po czym usłyszałam resztę zdania:
[M] - ...Do dziewczynek się mówi "głupia"!

ŻARTOWNIŚ...

ŻARTOWNIŚ

Poleciałem rano do spożywczaka bo mi się skończyły różne zapasy...
UWAGA BYŁA ÓSMA RANO! TO WAŻNE!
Przede mną stoi takie indywiduum, które ostatni raz kontakt z mydłem miało wtedy, kiedy Hannibal powiedział, że kości niejada... czy jakoś tak... i je wyrzucił... czy rzucił... jakoś tak...
Pani sprzedająca mówi :
- Co potrzeba panie Heniu ?
- Chleb kochanieńka...
- Chleb?!
- Hyhy! Żartowałem! Jasne, że winko!

Telefon do RM: - Poszłam...

Telefon do RM: - Poszłam do księdza i żalę się, że już nie mam siły, bo piętnaście lat żyję pod jednym dachem z pijakiem, a ksiądz westchnął i powiedział: - Ty masz jednego pijaka, a ja mam ich całą parafię.

ZNA SWOJE MIEJSCE...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

SKUTKI PALENIA GUMY...

SKUTKI PALENIA GUMY

Na zlocie tuningowym były zawody w paleniu gumy, no wiec jeden szaleje na placu wszyscy się przyglądają a gość nawija przez głośniki:
- Chciałem zauważyć, że ten zawodnik ma żonę i trójkę dzieci [po chwil namysłu] i żona pozwala mu palić gumę...
A gość, który stał obok mnie: I dlatego ma trójkę...

KOBIECY ORGAZM...

KOBIECY ORGAZM

Wczoraj odwiedziła nas siostra mojej niezrzeszonej jeszcze połówki. Rozmowa zeszła na tematy seksowe, i w pewnym momencie chciałem się pochwalić, iż wiem jak naukowo nazywa się oddanie nasienia. Mówię więc Basi (tej siostrze), że to nazywa się „ejakulacja”. Ona stwierdziła, że pewnie coś wymyśliłem bo ona pierwsze słyszy. Sprawdziła w google (za bardzo nie zna się na komputerach i internecie, ale google akurat zna) i nie otwierając konkretnych stron, czytała te małe fragmenty tekstów ze stron. Już w pierwszym było, że mam rację, ale ona wciągnięta w interesujący temat, czytała kolejne wyświetlone fragmenciki. W pewnym momencie wypaliła:
- A wiecie jak naukowo nazywa się orgazm kobiety?
- Jak?
- Wikipedia.

Moja dziewczyna jest...

Moja dziewczyna jest jak iPhone 5s
.
.
Nie mam iPhone'a 5s

PRZEUROCZA KICIA...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

TŁUMACZENIE...

TŁUMACZENIE

Leżę ja sobie ze ślubną moją w łożu naszym małżeńskim i tak se gwarzymy.
[Ż]ona - Wiesz, że jesteś najprzystojniejszym facetem, jaki leżał w tym łóżku?
[J]a - Co proszę?!?
[Ż] - No co, ciesz się, to znaczy, że tu nikt poza tobą nie leżał...
[Ż] - ...
[Ż] - Nie wiem jak z tego wybrnąć...

INSTRUKCJA OBSŁUGI...

INSTRUKCJA OBSŁUGI

Dialog telefoniczny między mną a [S]iostrą moją:
[S] – No weź powiedz, jak to zrobić?
[Ja] – Popychadło masz z której strony?
[S] – No z tyłu.
[Ja] – To dobrze. Oprzyj się teraz lekko brzuchem na nim i rękoma złap za takie uszy.
[S] – No złapałam.
[Ja] – To teraz pociągnij za nie i potem brzuchem pchnij go w dół i powinno pójść.
[S] – No ciągnę i nic.
[Ja] – Ale i pchaj.
[S] – No ciągnę i pcham, i nadal nic.
[Ja] – To spróbuj jeszcze oparcie złożyć na płasko.
[S] (do mamy) – Na płasko, a nie w pion!
[S] – Nadal nie idzie.
[Ja] – To spróbuj pchnąć, tak pod skosem, lekko do przodu.
[S] – Poszło. Ale nie tak, jak trzeba.
[Ja] – No a jak?
[S] – Przeleciało na drugą stronę.
[Ja] – Oszsz. To Ty cały czas nie za te uszy ciągnęłaś!
[S] – Nie za te?
[Ja] – Tam niżej masz inne. Takie z pełnymi uszami, bo te, to z takimi połówkowymi były.
[S] – Aaaa. Widzę. To co? Też ciągnąć?
[Ja] – No ciągnij i pchnij. Jak dobrze pociągniesz, to powinno zaskoczyć.
[S] – Jeest. W końcu. Dzięki Brat.
[Ja] – No to cześć. Idę ochłonąć.

Taak. Tyle wysiłku trzeba włożyć, by dziecięcy wózek złożyć...