Jak się nazywa żona świętego...

Pan Mieczysław wybrał się na przyjęcie weselne na wsi. Postanowił zaprosić jedną panienkę do tańca:
- Zatańczymy?
- Nie dygom, bo sie poce!
Mężczyzna nie ustępował i pyta następną:
- Zatańczymy?
- Nie dygom, bo sie poce!
W końcu pan Mieczysław się zdenerwował, podchodzi do następnej:
- Zadygomy?
- Z wieśniakami nie tańczę.

Jakie były trzy największe katastrofy 20 wieku?
- Hiroszima'45, Czarnobyl'86, Windows'95.

Co mówi Papież do Papieża?
Nic bo nie ma dwóch Papieży

Dlaczego blondynki mają posiniaczony pępek?
- Bo blondyni są jeszcze głupsi!

Z jaką szybkością porusza się ciemność?
- Ciemność porusza się z prędkością światła, tylko w przeciwnym kierunku.

Co robi dziesięciu koszykarzy z blondynką?
- Organizują konkurs wsadów.

Co to są alimenty?

Przyjemności taty rozłożone na raty.