fut
lek
psy
emu
#it
hit
syn

Jaś i Małgosia bawią...

Jaś i Małgosia bawią się w dom.
Jaś próbuje obiadu i mówi:
- Wiesz co, kotku, chyba jest troszeczkę niedosolone...
Małgosia:
- Niedosolone? Niemożliwe, przecież sama odpowiednio soliłam! Może uważasz, że za mało i ja nie mam racji? To co, ja nigdy nie mam racji, nawet jak posolę odpowiednio obiad? Może uważasz, że w ogóle nie posoliłam i kłamię!? Ja kłamię! Może ja tylko kłamię! Może w ogóle uważasz, że jak kłamię to nawet nie jestem człowiekiem żeby się pomylić! A może uważasz, że ja już nie jestem człowiekiem! A może ja już nawet nie mówię po ludzku, a tylko szczekam?!
- Mamoooo Jasiu powiedział do mnie "ty suko"!

- Mam dla Ciebie dobrą...

- Mam dla Ciebie dobrą wiadomość – informuje ojca Jaś po powrocie ze szkoły. – Pamiętasz jak obiecałeś mi 100 zł jeśli zdam egzamin z polskiego?

- Oczywiście – odpowiada ojciec sięgając po portfel.

- Spokojnie, tato – mówi Jaś. – Oszczędziłem Ci tego wydatku.

Jaś opowiada koledze: ...

Jaś opowiada koledze:
- Moja papuga napiła się benzyny, obleciała cały dom i spadła.
- Umarła?
- Nie, zabrakło jej benzyny.

Lekarz szkolny zadaje...

Lekarz szkolny zadaje dzieciom pytanie:
- Czy wiecie, co to jest higiena?
Jasio podnosi rękę i mówi:
- Higienę mamy wtedy, gdy myjemy się częściej, niż trzeba.

Pani nauczycielka mówi...

Pani nauczycielka mówi do Jasia:
- Jasiu Ty jesteś wykapany Tata.
A Jasiu na to:
- Pani jest wykapana, Ja jestem z pełnego wytrysku!

Po śniadaniu mama mówi...

Po śniadaniu mama mówi do Jasia:
- Nie, nie i jeszcze raz nie! Nie pójdziesz do szkoły z takimi brudnymi rękami!
- Dobrze, skoro się tak upierasz, zostanę w domu.

Mama tłumaczy Jasiowi:...

Mama tłumaczy Jasiowi:
- Trzeba być grzecznym, żeby pójść do nieba!
- A co trzeba zrobić, żeby pójść do kina?

Dyrektorka do Jasia: ...

Dyrektorka do Jasia:
- Jasiu, dlaczego ciągniesz dziewczynki za włosy?
- Ja chciałem tylko sprawdzić czy to prawda co mamusia mi mówiła.
- A co takiego ci mówiła?
- Że gramatycznie rzecz biorąc dziewczyna ma inną końcówką niż chłopiec.

Pani w szkole pyta się...

Pani w szkole pyta się dzieci jak wyobrażaja sobie Św. Mikołaja
Zgłasza się Ania:
-Ja wyobrazam sobie ze jest to starszy,śiwy,miły pan
Zgłasza się Kazio:
- A ja myśle że to duzy pan z brodą i worekiem na plecach
Zgłasza się Jasio:
-A ja wyobrazam sobie wielka dupę w oknie.
-Jasiu!Skąd ci to przyszło do głowy?
-Bo bacia mi powiedziała ze mikołaj mi gówno przyniesie

Jasio widzi jak jego...

Jasio widzi jak jego mama maluje się kosmetykami. Jasio się pyta:
- A po co to robisz?
- By ładnie wyglądać
- A kiedy to zacznie działać?