Rozmawia Jasio z kolegą: - Wiesz, wstyd mi za mojego ojca. To prawdziwy tchórz. Ile razy mama wyjeżdża, on się boi i idzie spać do sąsiadki...
Jasiu przychodzi ze szkoły do domu i mówi: - Cześć mamo - Jasiu jak się czujesz w szkole? - Jak na komisariacie! Ciągle mnie pytają a ja o niczym nie wiem.