psy
emu
#it
hit
fut
lek
syn

Korytarzem biurowca idzie...

Korytarzem biurowca idzie żona dyrektora firmy z olbrzymim tortem. Pracownicy witając ją, pytają:
– To dla męża?
– Nie, dla jego sekretarki.
– A co ma? Imieniny, urodziny?
– Nie, stanowczo za dobrą figurę.

Dyrektor zwołuje więźniów...

Dyrektor zwołuje więźniów na apel:
- Który z was skacze najwyżej? - pyta.
Nikt się nie zgłasza. Podchodzi do pierwszego i pyta:
- Ile skoczysz?
- Metr.
- Dać mu bochenek chleba.
- A Ty? - pyta drugiego. Ile skoczysz?
- Dwa metry.
- Dać mu dwa bochenki chleba.
Trzeci myśli - jak powiem, że trzy metry to dostanę trzy bochenki chleba...
- No a Ty ile skoczysz? - pyta trzeciego.
- Trzy metry.
- Dać mu łańcuch i kulę do nogi, bo mur przeskoczy.

Podczas lotu z kabiny...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

- Janie, kiedy to ostatnio...

- Janie, kiedy to ostatnio polowaliśmy na jelenia?
- Wczoraj, Jaśnie Panie.
- No widzisz! To dlaczego dziś na obiad znowu jest konina?
- Proszę wybaczyć, ale kucharz serwuje tylko to, co Jaśnie Pan raczy trafić!

Jedzie facet na ryby...

Jedzie facet na ryby o czwartej rano. Nagle zza krzaków wyskakuje gliniarz i go zatrzymuje.
- Wasze dokumenty!
Facet podał gliniarzowi papiery.
- Normalni ludzie o tej porze śpią, a pan gdzieś się wybiera. To bardzo podejrzane...spauzował znacząco gliniarz.
- Też tak myślę. Normalni ludzie o tej porze z żonami śpią, a wy tu we dwóch z kolegą w krzakach siedzicie. To bardzo podejrzane...

Rozmawiają dwaj bramkarze:...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.