psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

Kowboj przyjechał nad...

Kowboj przyjechał nad staw i łowi ryby.
Po chwili złowił złotą rybkę.
Rybka mówi do kowboja:
- Jak mnie puścisz to spełnię twoje trzy życzenia.
Kowboj puszcza rybkę.
- Teraz twoje życzenia.
Chcę być kuloodporny.
Chcę mieć bańkę koniaku i żeby się nigdy koniak nie skończył.
Chcę mieć takiego jak ten koń za mną.
Rybka spełniła życzenia.
Przyjeżdża do domu i mówi do żony:
- Kochanie zobacz. Leje do wanny koniak i leje. Wanna jest już pełna a koniak leje się dalej.
To jeszcze nic.
Daje jej pistolet i mówi:
- Strzelaj.
Żona strzela i nic.
kule świstają, a kowboj żyje.
To jeszcze nic, patrz teraz.
Rozpina rozporek, a żona mówi:
- Ale pipa.

Do siedzącej pod ścianą...

Do siedzącej pod ścianą nastolatki podchodzi czarujący chłopak i pyta:
- Zatańczysz następny taniec ?
- Pewnie ! – odpowiada dziewczyna.
- Super, wreszcie będę miał gdzie usiąść.

Pani Barbara - KARNY KUTAS

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Nerwowy turysta bał się...

Nerwowy turysta bał się podejść zbyt blisko do ściany skalnej
- A gdybym spadł z krawędzi? - tłumaczy się przewodnikowi.
- W tym przypadku niech pan nie omieszka spojrzeć w prawo. Będzie pan zachwycony widokiem. - odpowiada przewodnik.

Fiat uno kontra motocykl honda.

Szokująca kolizja w Prudniku. Materiał video prudnickiej policji.

Wstyd przyznać, ale Leon...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Na ławce w parku siedzi...

Na ławce w parku siedzi smutny facet, w ręku trzyma butelkę. Siedzi i tylko w nią patrzy. Siedzi tak godzinę. Nagle do jego ławki podchodzi dresiarz, rozwala się obok, zabiera facetowi flaszkę, wypija jednym łykiem zawartość i beka potężnie.
Smutny dotąd mężczyzna zaczyna płakać.
- Stary, nie becz, żartowałem - mówi zakłopotany dresiarz.
- Chodź, tu obok jest monopolowy, kupię ci nową flaszkę.
- Nie o to chodzi - tłumaczy mężczyzna. - Nic mi się nie udaje. Zaspałem i spóźniłem się na bardzo ważne spotkanie. Moja firma nie podpisała kontraktu, więc szef mnie wywalił. Wychodząc z firmy zobaczyłem, że ukradli mi samochód, więc wziąłem taksówkę do domu. Kiedy taksówka odjechała, zorientowałem się, że zostawiłem w niej portfel ze wszystkimi dokumentami. A w domu - co? W domu moja żona zdradza mnie z najlepszym przyjacielem! Postanowiłem więc popełnić samobójstwo. Przygotowałem sobie truciznę... i nagle przychodzi ciul, który mi ją wypija!!

DARMOWA ENERGIA? PROSZĘ BARDZO...

W sumie to nie wiem czemu tak, szału nie ma, dupy nie urywa i nie wiem jak długo świeci ale faktem jest że świeci...

Penis do prezerwatywy:...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.